Wypożyczeni: Gol Nawotki, debiut Hołowni

Jose Kante (Gimnastic de Terragona) – Gimnastic wygrał u siebie z Albacete 1:0. Kante grał do 80. minuty, został zmieniony przez Berata Sadika, który w doliczonym czasie gry strzelił gola.

Sadam Sulley, Brian Iloski (MFK Zemplin Michalovce) – Zemplin zasłużenie zwyciężył na własnym terenie 4:2 z Trenczynem. Zarówno Sulleya jak i Iloskiego zabrakło w „osiemnastce” meczowej.

Vamara Sanogo, Tomasz Nawotka (Zagłębie Sosnowiec) – Beniaminek ligi przegrał na wyjeździe 1:2 z Cracovią. Jedynego gola dla przyjezdnych strzelił Nawotka, który rozegrał cały mecz. Sanogo musi jeszcze odcierpieć karę za uderzenie przeciwnika w spotkaniu z Górnikiem Zabrze. - Oczywiście, cieszę się ze zdobycia swojej pierwszej bramki w Ekstraklasie, ale boli mnie to, że nie udało nam się zdobyć punktów i wracamy do Sosnowca z niczym. Jesteśmy jednak pełni optymizmu i nikt nie spuszcza głowy na dół. Jest jeszcze wiele spotkań i uważam, iż mamy na tyle silny zespół, aby namieszać. Każdego dnia ciężko pracujemy i jesteśmy wszystkiego świadomi, dlatego tym bardziej boli nas to, że nie udało nam się osiągnąć postawionego celu przed meczem – powiedział na gorąco „Nawot”.

Mateusz Hołownia (Śląsk Wrocław) – Śląsk zwyciężył we Wrocławiu 2:0 z Jagiellonią. „Hołi” zanotował debiut i walczył na boisku od pierwszej do ostatniej minuty.

Tomasz Jodłowiec (Piast Gliwice) –  „Piastunki” pokonały na wyjeździe 2:0 Górnika Zabrze. „Jodła” nie pomógł drużynie, ponieważ zmaga się z kontuzją.

Mateusz Żyro (Miedź Legnica) – „Miedziowi” po olbrzymich emocjach wygrali 3:2 z Lechem Poznań. „Żyrko” niedawno wrócił do zdrowia po urazie, aczkolwiek mecz oglądał z wysokości trybun.

Mateusz Kochalski (Radomiak Radom) – Ekipa Dariusza Banasika wygrała u siebie 2:0 z Rozwojem Katowice i wrócił na pierwsze miejsce w tabeli II ligi. „Kochal” oglądał spotkanie z ławki rezerwowych.

Michał Kopczyński (Wellington Phoenix) –  Wellington zagrał w lidze z Central Coast (8:2). „Kopa” znalazł się w podstawowej „jedenastce” i zszedł z boiska dopiero po końcowym gwizdku arbitra. Dodatkowo stoper został napomniany żółtą kartką.  

Michał Góral (Stomil Olsztyn) – Stomil bezbramkowo zremisował z Sandecją Nowy Sącz. „Góri” został desygnowany na plac gry przez trenera w 81. minucie.

Michał Mydlarz, Mateusz Grudziński (Victoria Sulejówek) – Drużyna z Sulejówka sparingowo zremisowała 3:3 z KS-em Błonianka. Grudziński rozegrał cały mecz, natomiast Mydlarz przechodzi obecnie rehabilitacje po złamaniu ręki i niebawem wróci do treningów z zespołem.

Tin Matić (NK Zadar) – W 15. kolejce chorwackiej II ligi  NK uległ na wyjeździe z Szybenikiem aż 0:5. Matić nadal dochodzi do zdrowia po uciążliwej kontuzji.

Kacper Kostorz (Podbeskidzie Bielsko Biała) – „Górale” musieli uznać na wyjeździe wyższość Warty Poznań (3:4). Kacper pojawił się na murawie w 72. minucie.

Mikołaj Neuman (KKS Kalisz) – Kaliszanie gładko pokonali Mieszko Gniezno aż 4:0 na wznowienie ligi! Neuman uszkodził niedawno więzoskręt i czekają go dwa-trzy tygodnie przerwy od treningów.

Kacper Wełniak (Siarka Tarnobrzeg) –  Podkarpacki drugoligowiec zremisował w Tarnobrzegu 2:2 ze Zniczem Pruszków. Wełniak zadebiutował w tych rozgrywkach wchodząc na boisko na końcowe dziewięć minut.  

Michał Król (Wisła Puławy) – Puławianie zremisowali w Sandomierzu z Wisłą 1:1. „Króli” biegał przez pełne spotkanie na lewej stronie obrony i został ukarany „żółtkiem” przez arbitra głównego.

Mikołaj Kwietniewski, Łukasz Moneta (Bytovia Bytów) – Bytowianie bezbramkowo zremisowali u siebie z Puszczą Niepołomice. Kwietniewski i Moneta pomagali zespołowi odpowiednio przez 70 oraz 82 minuty.

Kacper Pietrzyk, Kacper Skibicki (Olimpia Grudziądz) – Olimpia pokonała w Chorzowie miejscowy Ruch 2:1. Skibicki zastąpił byłego legionistę, Konrada Handzlika w 69. minucie spotkania. Pietrzyka zabrakło z kolei w kadrze meczowej z powodu urazu. Środkowy obrońca naderwał mięsień półścięgnisty i wróci do gry treningów najwcześniej za miesiąc.

Bartosz Rymek (Lechia Tomaszów Mazowiecki) – Klub Rymka wygrał 2:1 z Sokołem Aleksandrów Łódzki na terenie rywala i awansował do półfinałów wojewódzkiego Pucharu Polski. Bartek wszedł na murawę w 80. minucie. Lechia zmierzy się ze zwycięzcą meczu Warta Sieradz – Pelikan Łowicz.