Wzmocnione siły porządkowe na mecz Wisła - Legia

Środowy mecz piłkarski Wisła Kraków - Legia Warszawa, który będzie hitem ligowej kolejki, jest spotkaniem podwyższonego ryzyka. Dlatego organizatorzy oraz policja przygotowują wzmocnione siły porządkowe. - Mecz będą zabezpieczać dodatkowe siły policyjne, w sumie kilkuset funkcjonariuszy - powiedział rzecznik prasowy krakowskiej policji, komisarz Tomasz Klimek. - Dokładnej liczby nie mogę jednak ujawnić. W okolice stadionu Wisły ściągniemy ciężki sprzęt, jak armatki wodne i więźniarki. Kibiców Legii będziemy eskortować z dworca kolejowego do trybun na stadionie. Od dawna wiadomo, że kibice krakowscy i warszawscy nie lubią się. Często dochodziło do bójek pomiędzy nimi. Dlatego siły porządkowe na meczach Wisły z Legią są zawsze wzmocnione. - Wisła, jako organizator spotkania, zatrudni na ten mecz 350 ochroniarz - zapewnił dyrektor Wisły Marek Gorączko. - Będą jak zwykle bramki z wykrywaczami metali, a także monitoring na całym stadionie. Uchwałą Polskiego Związku Piłki Nożnej od tej środy kluby, które są gośćmi, muszą gospodarzom przesłać wcześniej imienne listy swych kibiców. Legia wywiązała się z tego obowiązku. Wisła ma już listę kibiców warszawskich. Jest na niej 484 nazwisk. - Tylko ci kibice Legii, którzy są na tej liście, wejdą na środowy mecz - zapewnił Marek Gorączko. - Będziemy dokładnie sprawdzać ich tożsamość. Ponadto każdego warszawskiego kibica wchodzącego na nasz obiekt sfilmujemy bez nakrycia głowy. Dzięki temu systemowi łatwiej będzie zidentyfikować sprawców ewentualnych burd na stadionie. Organizatorzy meczu nie tylko koncentrują swą uwagę na zapewnieniu bezpieczeństwa na stadionie, ale także na przygotowaniu płyty boiska. Nawrót zimy z opadami śniegu oraz mrozem sprawił gospodarzom nieco kłopotu. - Środowy mecz rozegrany zostanie na dobrze przygotowanej murawie - stwierdził Marek Gorączko. - Nie będzie ona ani ośnieżona, ani zamrożona. Na płycie odpowiednio wcześniej położyliśmy folię, która zostanie zdjęta dopiero w dniu meczu.