Z obozu rywala – Cracovia

Powstała w czerwcu 1906 roku Cracovia to najstarszy działający klub sportowy w Polsce. Od początku działalności zespół ten był niezwykle ważnym graczem na rodzimej arenie. Pierwsze mistrzostwo Polski krakowianie zdobyli już w 1921 roku. W okresie międzywojennym Cracovia jeszcze trzykrotnie sięgała po mistrzowski tytuł, kolejno w 1930, 1932 oraz w 1937 roku. W sumie ekipa ze stolicy województwa Małopolskiego zdobyła 5 tytułów mistrza kraju - ostatni w 1948 roku. 

Od lat 50. ubiegłego wieku zespół stopniowo tracił na znaczeniu na mapie piłkarskiej Polski. Poprzez reorganizację sportu na wzór radziecki piłkarska sekcja klubu spadła bardzo nisko w hierarchii. W 1954 roku Cracovia pożegnała się z rozgrywkami pierwszej ligi. Od tego momentu w Krakowie rozpoczął się okres naznaczony licznymi awansami i spadkami. Głównym problemem Cracovii w tym okresie to przede wszystkim brak finansów. W wielu kolejnych sezonach sukcesem dla klubu było utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywkowej. 

Ostatni spadek z Ekstraklasy Cracovia zanotowała w sezonie 2011/2012. Po zaledwie roku gry na zapleczu Ekstraklasy, krakowianie wrócili do najwyższej klasy rozgrywkowej. Przełomowym dla "Pasów" okazał się sezon 2015/2016. Drużynie udało się skończyć rozgrywki na czwartej lokacie, dzięki czemu po raz pierwszy w swojej historii awansowali do eliminacji Ligi Europy. Sukces ten udało się powtórzyć także w poprzednim sezonie. Dzięki czwartemu miejscu na koniec rozgrywek 2018/2019 "Pasy" po raz drugi zagrały w eliminacjach europejskich pucharów. Również i w obecnych rozgrywkach wiele wskazuje na to, że krakowski zespół będzie walczył o ligowe podium. Po 23. rozegranych jak dotąd kolejkach Cracovia zajmuje drugie miejsce w ligowej tabeli, ustępując jedynie warszawskiej Legii. "Pasy" zgromadziły 42 punkty (1,83 na mecz). Ich dotychczasowy bilans to 13 zwycięstw, 3 remisy i 7 porażek. Zdobyli 32 bramki, a stracili 18. W trzech meczach na wiosnę Cracovia dwukrotnie wygrywała (1:0 z Arką Gdynia i 2:1 Lechem Poznań) oraz doznała jednej porażki (0:1 z Piastem Gliwice). 

Zaufanie dla Probierza 

Za rosnącą formę krakowian w ostatnich sezonach odpowiada Michał Probierz. Trener ten objął zespół na początku sezonu 2017/2018. W pierwszym pełnym roku pracy "Pasy" pod jego wodzą zajęły 9. miejsce w tabeli Ekstraklasy, znajdując się o włos od kwalifikacji do grupy mistrzowskiej. Jeszcze lepszy okazał się jednak sezon 2018/19, w którym Cracovia po raz drugi w ostatnich latach znalazła się w eliminacjach Ligi Europy, zajmując czwartą lokatę na koniec sezonu. 

Probierz jak dotąd poprowadził drużynę łącznie w 97. ligowych spotkaniach. W tym czasie zdobył 149 punktów, czyli średnio 1,54 pkt na mecz. Dla porównania wszyscy trenerzy Legii licząc od startu sezonu 2017/2018 (Jacek Magiera, Romeo Jozak, Dean Klafurić, Ricardo Sa Pinto i Aleksandar Vuković) w 97. meczach w lidze zdobyli 183 punkty, czyli średnio 1,89 na spotkanie. 

Trener Probierz od początku swojego pobytu w Krakowie lubi rotować ustawieniem drużyny. Cracovia pod jego wodzą w meczach ligowych grała już w zestawieniu 1-4-4-2, 1-4-3-3, 1-4-1-4-1 czy 1-4-2-3-1. Polski szkoleniowiec najczęściej stawia jednak na ustawienie z czterema obrońcami, pięcioma pomocnikami oraz jednym napastnikiem i takiego też należy spodziewać się w sobotę przy Łazienkowskiej. Zagadką pozostaje jedynie, czy Probierz zdecyduje się na wystawienie jednego czy dwóch defensywnych pomocników. 

Od początku rundy wiosennej na pozycji tej grywa osamotniony Janusz Gol, który w latach 2011-2013 był zawodnikiem Legii. Wychowanek Polonii Świdnica trafił na Łazienkowską w lutym 2011 roku, po transferze z GKS-u Bełchatów. Wielu kibiców stołecznej drużyny pamięta przede wszystkim jego bramkę zdobytą w rewanżu ze Spartakiem Moskwa, która zapewniła "Wojskowym" awans do fazy grupowej Ligi Europy. Łącznie, Gol wystąpił w 87. spotkaniach z "eLką" na piersi, w trakcie których ośmiokrotnie posyłał piłkę do siatki. Po grze w Rosji były reprezentant Polski wrócił do Polski, trafił do Cracovii, gdzie jest kapitanem i odpowiada za grę drugiej linii "Pasów".

Cracovia nie była specjalnie aktywna na rynku transferowym w zimowej przerwie. Drużynę wzmocniło łącznie trzech nowych zawodników (Florian Loshaj, Ivan Fiolić, Thiago), z klubu odeszło natomiast czterech piłkarzy (Matheus Santos, Ruben Lopez, Bojan Cecarić, Filip Piszczek). Mimo że wszyscy gracze, którzy trafili do zespołu prowadzonego przez Probierza, mają za sobą oficjalny debiut w nowej drużynie, jak na razie trudno ocenić ich wartość dodaną do gry zespołu. Żaden z nich nie zagrał bowiem ani jednego pełnego spotkania w nowych barwach. Trener Probierz stawia przede wszystkim na sprawdzonych graczy, którzy zapewniali mu punkty w rundzie jesiennej. 

Zespół z Krakowa w dotychczasowych ligowych spotkaniach zdobył 32. bramki – trzecia najlepsza ofensywa w lidze. Najwięcej z nich krakowianie zdobyli po strzałach prawą nogą (18) oraz strzałach głową (11). Najlepszym strzelcem drużyny jest nominalny skrzydłowy Sergiu Hanca. Rumun na swoim koncie zapisał siedem ligowych goli, dwa z nich strzelił w trzech dotychczasowych meczach rundy wiosennej. Hanca trafiał w spotkaniach z Arką Gdynia i Lechem Poznań. Tyle samo goli strzelił również Rafael Lopes. Portugalczyk jednak wciąż czeka na premierowe trafienie w 2020 roku. Ostatnią bramkę 28-letni napastnik zdobył bowiem w ostatniej kolejce przed przerwą zimową – 20 grudnia ze Śląskiem Wrocław. Jeśli chodzi o liderów klasyfikacji najlepszych asystentów drużyny to tej przewodzą Michal Siplak oraz Hanca. Obaj zaliczyli jak dotąd po cztery ostatnie podania. Jeżeli więc patrzeć tylko na suche liczby, to Rumun Hanca jest piłkarzem, na którego defensorzy Legii będą musieli zwrócić najwięcej uwagi.  

Krakowianie w każdym meczu utrzymują się przy piłce średnio przez 49,7% czasu gry, oddają 13 strzałów na bramkę rywala, wykonują 19 dośrodkowań (najwięcej w lidze) i 5 rzutów rożnych. Dodatkowo wykonują 337 podań (w tym 3,5 kluczowych), próbują 20 dryblingów 1 na 1, dają się sfaulować 15 razy i tyle samo razy faulują rywali. Piłkarze Cracovii w dotychczasowych meczach zebrali 51 żółtych oraz jedną czerwoną kartkę. 

Dobrzy przede wszystkim w obronie 

Na zdobycze punktowe Cracovii w trwających rozgrywkach duży wpływ ma znakomicie dysponowana linia defensywna. Krakowski zespół stracił jak dotąd zaledwie 18 bramek (w tym 3 z rzutów karnych), co daje imponującą średnią poniżej jednego gola na mecz (0,72). Podopieczni trenera Probierza pozwalają rywalom na oddanie średnio 10 strzałów na spotkanie. Cracovia jest jedną z dwóch najlepiej grających w obronie drużyn w Ekstraklasie. Tak samo mało goli w tym sezonie straciła tylko trzecia w tabeli Pogoń Szczecin. Dla porównaniu Legia jak dotąd straciła 23 bramki (0,93 na mecz). 

Za ochronę zespołu przed utratą goli odpowiadają najczęściej bramkarz Michal Pesković (22 mecze, 1980 minut) oraz obrońcy: Cornel Rapa (23 mecze, 2070 minut), David Jablonsky (17 meczów, 1478 minut), Michał Helik (14 meczów, 1175 minut) i Kamil Pestka (15 meczów, 952 minuty). Ten ostatni nie zagra w starcu z Legią z powodu nadmiaru żółtych kartek. Innymi piłkarzami linii obrony, którzy często dostają szanse gry od trenera Probierza są Oleksii Dytiatiev (14 meczów, 1096 minut) oraz Siplak (15 meczów, 924 minut).  

Drugą linię krakowskiego zespołu w tym sezonie najczęściej tworzą: Gol (21 meczów, 1851 minut), Pelle van Amersfoort (21 meczów, 1815 minut), Sylwester Lusisz (19 meczów, 1402 minut), Hanca (22 mecze, 1864 minut) i Mateusz Wdowiak (17 meczów, 1073 minut). Ten ostatni zawodnik wzbudza jednak najmniej zaufania u trenera Probierza, dlatego też klub z Krakowa zdecydował się na zakup nowego skrzydłowego. Od początku rundy na pozycji jednego z bocznych pomocników występują nowi gracze – Loshaj lub Fiolić. Na pozycji wysuniętego napastnika najczęściej gra natomiast Rafael Lopes (23 mecze, 1978 minut). Portugalczyk tylko jeden dotychczasowy ligowy mecz rozpoczynał na ławce rezerwowych – w 20. kolejce ze Śląskiem Wrocław. Średnia wieku kadry krakowskiego zespołu wynosi 27,5, co czyni go czwartym najstarszym zespołem PKO Ekstraklasy. Tylko Wisła Kraków, Śląsk Wrocław i Piast Gliwce mają starszą drużynę.  

Cracovia to niebezpieczny rywal, skuteczny w ofensywie, ale przede wszystkim znakomicie radzący sobie w formacji defensywnej. Legioniści będą musieli przygotować się do tego meczu bardzo solidnie. Będzie to niezwykle ważne spotkanie w kontekście walki o mistrzostwo Polski, bowiem spotkają się ze sobą lider oraz wicelider tabeli PKO Ekstraklasy. Zwycięstwo Legii pozwoli jej na odskoczenie od krakowian na odległość sześciu punktów, co da niewątpliwy spokój przed kolejnymi ligowymi meczami w dalszej fazie rozgrywek. 

Spotkanie Legia – Cracovia rozpocznie się w najbliższą sobotę, 29 lutego, o godzinie 20:00. Relację tekstową z tego meczu tradycyjnie przeprowadzi serwis Legia.Net. 

Przypuszczalny skład Cracovii na spotkanie z Legią: Michal Pesković - Cornel Rapa, David Jablonsky, Michał Helik, Michal Siplak - Janusz Gol - Ivan Fiolić, Pelle van Amersfoort, Sylwester Lusisz, Sergiu Hanca - Rafael Lopes