Z obozu rywala – Lech Poznań
11.11.2023 11:30
Lech miał trudną pierwszą część minionego sezonu Ekstraklasy (6. miejsce), zwłaszcza początek (1 remis, 3 porażki; ostatnia pozycja w tabeli), ale przykrył problemy we wspomnianych rozgrywkach poprzez bardzo dobrą postawę w Lidze Konferencji Europy. Poznaniacy wywalczyli 2. miejsce w grupie z Villarreal CF (3:4, 3:0), Austrią Wiedeń (4:1, 1:1) oraz Hapoelem Beer Szewa (0:0, 1:1), awansowali do 1/16 finału, w której wyeliminowali Bodo/Glimt (0:0, 1:0), a potem pewnie ograli Djurgardens IF (2:0, 3:0). Odpadli dopiero w ćwierćfinale, w którym zatrzymał ich późniejszy finalista, Fiorentina. Zespół Johna van den Broma (trener "Kolejorza" od czerwca 2022 roku; wcześniej szkoleniowiec m.in. KRC Genk, FC Utrecht, AZ Alkmaar, RSC Anderlecht i ADO Den Haag) przegrał 1:4 w Wielkopolsce, ale do 78. minuty rewanżu prowadził 3:0 i był blisko dogrywki. Włosi zdołali jednak zmniejszyć straty, ostatecznie ulegli 2:3 i weszli do dalszej fazy.
Aż 200 zł od SUPERBET dla nowych graczy za poprawne wytypowanie zwycięzcy meczu Legia Warszawa - Lech Poznań!
Poznaniacy i tak osiągnęli spory sukces w LKE, a także poprawili się w Ekstraklasie, zajmując 3. pozycję na koniec sezonu 2022/2023. Uzbierali 61 punktów (17 zwycięstw, 10 remisów, 7 porażek), mieli odpowiednio 5 oraz 14 "oczek" straty do Legii Warszawa i Rakowa Częstochowa.
LETNIE TRANSFERY
W minionym oknie doszło do pewnych zmian w kadrze Lecha. Do zespołu z Poznania dołączyli m.in. Elias Andersson (Djurgardens IF), Miha Blazic (Angers SCO), Dino Hotić (Cercle Brugge KSV) i Ali Gholizadeh (RSC Charleroi), który zadebiutował w barwach "Kolejorza" dopiero 31 października, gdyż wcześniej był kontuzjowany. Do klubu, po wypożyczeniach, wrócili Bartosz Mrozek (Stal Mielec) oraz Maksymilian Pingot (Odra Opole).
Z Lechem pożegnał się 7-krotny reprezentant Polski, Michał Skóraś, który trafił do belgijskiego Club Brugge. Poznań opuścili także Pedro Rebocho (Khaleej FC), Mateusz Żukowski (Śląsk Wrocław) czy Joao Amaral (Kocaelispor Kulubu).
ODPADNIĘCIE Z WALKI O LIGĘ KONFERENCJI EUROPY
Początek sezonu 2023/2024 przyniósł spore rozczarowanie w Poznaniu. Lechici zaczęli rywalizację w el. Ligi Konferencji Europy od 2. rundy, w której ograli Kauno Żalgiris (3:1, 2:1), ale w kolejnej fazie kwalifikacji pokonał ich Spartak Trnava. O ile "Kolejorz" wygrał 2:1 w Wielkopolsce, to w rewanżu na Słowacji zaskakująco przegrał 1:3 i odpadł z rozgrywek.
Drużyna van den Broma jest na 3. miejscu w PKO Ekstraklasie z dorobkiem 28 punktów (8 zwycięstw, 4 remisy, 2 porażki) i stratą 5 "oczek" do liderującego Śląska (1 mecz więcej), który wygrał 3:1 z Lechem w końcówce sierpnia. Oprócz porażki we Wrocławiu, "Kolejorz" został jeszcze rozbity w Szczecinie przez Pogoń (0:5), ale potrafił np. pewnie pokonać Raków Częstochowa (4:1).
Lech jest po dwóch zwycięstwach z rzędu. Ostatniego dnia października wygrał na wyjeździe aż 4:0 z III-ligowym Zawiszą Bydgoszcz i awansował do 1/8 finału Pucharu Polski, w której zmierzy się z Arką Gdynia (zaplecze Ekstraklasy). W minioną sobotę poznaniacy pokonali u siebie 2:0 Ruch Chorzów w 14. kolejce ligowej.
Najskuteczniejszym zawodnikiem Lecha w trwającym sezonie jest 24-letni Norweg, Kristoffer Velde (9 trafień). Siedem goli strzelił Filip Marchwiński, który w październiku br. zadebiutował w reprezentacji Polski. Sześć bramek (wszystkie w Ekstraklasie) zdobył kapitan "Kolejorza", Mikael Ishak.
SYTUACJA KADROWA, HIT Z LEGIĄ
– Spodziewam się ciekawego meczu. To topowe spotkania, w których piłkarze chcą grać co tydzień. Z niecierpliwością czekam na niedzielę. Dobra wiadomość jest taka, że nie zmagamy się z większymi kontuzjami. Poza Filipem Dagerstalem i Dino Hoticiem, mamy do dyspozycji wszystkich zawodników – mówił przed rywalizacją z Legią w Warszawie trener van den Brom.
Do tej pory odbyło się 127 meczów ligowych Lecha z Legią. Warszawiacy zwyciężyli 55 razy, 34 spotkania zremisowali, a 38 przegrali. "Wojskowi" wygrali tylko 1 z 7 ostatnich gier z "Kolejorzem". Aż 4 z 5 poprzednich rywalizacji pomiędzy wspomnianymi zespołami kończyło się remisami.
– Dobrze wiemy, jak gra Legia, gdyż widzieliśmy wiele jej meczów, również czwartkowy. Pamiętam występ z poprzedniego sezonu w Warszawie, gdzie było trudno. Wówczas uczestniczyliśmy w rozgrywkach europejskich, przeciwnicy nie – teraz sytuacja jest trochę odwrotna. Stołeczna drużyna rywalizuje w Lidze Konferencji, dokonuje pewnej rotacji – opowiadał szkoleniowiec Lecha.
Mecz 15. kolejki PKO Ekstraklasy pomiędzy "Wojskowymi" a Lechem już w najbliższą niedzielę, 12 listopada (godz. 17:30), przy Łazienkowskiej, gdzie doszło do wyprzedania biletów na 6 dni przed spotkaniem. Transmisja w CANAL+ PREMIUM i CANAL+ 4K. Redakcja Legia.Net przeprowadzi relację tekstową na żywo. Po zakończeniu gry zapraszamy do zapoznania się z naszymi materiałami.
– W minionym tygodniu dziennikarz z Holandii dzwonił do mnie w sprawie najbliższej rywalizacji. Powiedziałem, że to jak spotkanie Ajax – Feyenoord. Pełny stadion, wyprzedane bilety… Właśnie tego chcesz jako trener, zawodnik, zespół, klub. Naszym kibicom też będzie miło się tam wybrać i obejrzeć nasz występ. Jesteśmy gotowi. Wiemy, co musimy zrobić. Będziemy walczyć o wszystko, o dobry wynik, o niezły mecz. Jedziemy do Warszawy po zwycięstwo – dodał van den Brom.
Przypuszczalny skład Lecha:
Mrozek – Pereira, Blazic, Milić, Andersson – Ba Loua, Kwekweskiri, Karlstrom, Marchwiński, Velde – Ishak
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.