Z obozu rywala – Pogoń Szczecin

Poprzedni sezon był dla „Portowców” drugim z rzędu zakończonym na podium polskiej ekstraklasy. Szczecinianie zajęli 3. miejsce, dzięki czemu wyrównali rezultat z rozgrywek 2020/21. Obecnie również znajdują się w czubie tabeli. Po 13. kolejkach są na 5. pozycji. Pogoń jak dotąd uzbierała 22 punkty, czyli o dwa mniej od zajmującej 3. lokatę Legii.

Sylwetka trenera

Od 13 czerwca tego roku trenerem Pogoni jest Jens Gustafsson. Szwed podpisał kontrakt do końca czerwca 2025. Przez kilka miesięcy przed podjęciem pracy w Szczecinie 44-latek pracował w Szwedzkim Związku Piłki Nożnej, z którego został wykupiony przez polski klub. To pierwszy w historii drużyny przypadek transferu definitywnego szkoleniowca.

Jako pierwszy trener Gustafsson prowadził Halmstads BK (od lipca 2011 do listopada 2014), młodzieżową kadrę Szwecji (od marca do grudnia 2015), IFK Norrkoping (od czerwca 2016 do końca grudnia 2020) oraz Hajduka Split (od maja do listopada 2021). Do największych sukcesów tego szkoleniowca należy mistrzostwo Europy z młodzieżową kadrą Szwecji oraz wicemistrzostwo kraju z Norrkoping. Gustafsson to trener, który ma spore doświadczenie na klubowej arenie międzynarodowej. Z Norrkoping rywalizował kilkukrotnie w eliminacjach Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy, a z Hajdukiem w Lidze Konferencji.

Ciekawe wzmocnienia

Pogoń nie była szczególnie aktywna w trakcie letniego okna transferowego. Poza kilkoma powrotami z wypożyczeń do klubu trafiło tylko dwóch nowych piłkarzy. To napastnik Pontus Almqvist i obrońca Leo Borges. Pierwszy z nich został do Szczecina wypożyczony z rosyjskiego Rostowa. Rundę wiosenną poprzedniego sezonu Szwed spędził w FC Utrecht, dla którego zaliczył dziewięć występów. W barwach Pogoni 23-latek radzi sobie zdecydowanie lepiej. W 15 dotychczasowych meczach zaliczył 3 gole i 3 asysty. Szwed znakomicie wszedł do zespołu ze Szczecina, czego dowodem są dwa tytuły dla najlepszego zawodnika miesiąca. Almqvist zdobył te nagrody zarówno w sierpniu, jak i we wrześniu. Szwedzki snajper bardzo dobrze zna się z obecnym szkoleniowcem Pogoni. To pod jego okiem wchodził do seniorskiej piłki. Było to w drużynie Norrkoping, której Gustafsson był trenerem. Właśnie stamtąd w październiku 2020 roku Almqvist trafił do Rostowa.

Latem tego roku 3-letnią umowę z Pogonią podpisał Borges, który ostatni sezon spędził w drugiej drużynie FC Porto. Na zapleczu portugalskiej ekstraklasy zanotował 19 występów, w których zaliczył 3 asysty. Porto było dla niego pierwszym zagranicznym klubem, ponieważ całą poprzednią karierę spędził w brazylijskim Internacionalu, którego jest wychowankiem. Nie grał tam jednak zbyt wiele. Łącznie zaliczył tylko 16 występów. Transfer Borgesa jest inwestycją przede wszystkim w potencjał, o czym przekonywał dyrektor sportowy Pogoni, Dariusz Adamczuk. – Leo to wciąż bardzo młody zawodnik, ale już teraz z solidnym bagażem doświadczeń i przetarciem w Europie. Oceniamy, że ma bardzo duży potencjał, a już dziś podniesie poziom rywalizacji na lewej stronie. Jest silnym i dynamicznym zawodnikiem, pasującym do naszego stylu – podkreślał.

Ostatnie spotkania

W ostatnich tygodniach Pogoń radzi sobie bardzo dobrze. Z siedmiu poprzednich spotkań we wszystkich rozgrywkach ekipa ze Szczecina przegrała zaledwie jedno. Na początku października „Portowcy” ulegli Stali Mielec 2:4. Sześć pozostałych meczów to 3 zwycięstwa i 3 remisy. Kilka godzin przed tym, jak Legia wygrywała mecz pucharowy w Płocku, Pogoń rozegrała jedno z najbardziej szalonych spotkań w historii krajowego pucharu. Szczecinianie mierzyli się na wyjeździe z Rekordem Bielsko-Biała. Mimo 41 strzałów oddanych przez „Granatowo-Bordowych” w trakcie 120 minut rywalizacji o zwycięstwie musiały zadecydować rzuty karne. Na zakończenie dogrywki był bowiem remis 3:3. W serii jedenastek „Duma Pomorza” wygrała 12:11.

Raport zdrowotny i zawieszenia

W sobotnim meczu przeciwko Legii Pogoń będzie musiała radzić sobie bez zmagających się z poważnymi kontuzjami Kacpra Smolińskiego, Stanisława Wawrzynowicza oraz Kacpra Kostorza. Niepewni występu są też Jakub Bartkowski i Almqvist. Obaj piłkarze z powodu urazów musieli opuścić wtorkowe spotkanie pucharowe w Bielsku-Białej. Do składu „Portowców” wraca Borges, który w poprzedniej kolejce ligowej pauzował z powodu nadmiaru żółtych kartek.

Obecnie żaden z zawodników „Dumy Pomorza” nie musi pauzować za kartki. Zagrożeni absencją w 15. kolejce w przypadku otrzymania kartonika w najbliższym meczu są Vahan Biczachczjan, Konstantinos Triantafyllopoulos oraz Sebastian Kowalczyk.

Legijne akcenty

W obecnej kadrze Pogoni znajduje się czterech piłkarzy z przeszłością w klubie z Łazienkowskiej. To Kamil Grociski, Michał Kucharczyk, Paweł Stolarski oraz wspomniany już Kostorz. Pierwszy z nich trafił do Legii w 2007 roku. Kariery w Warszawie jednak nie zrobił. W zespole ze stolicy spędził zaledwie pół roku, zagrał w 12 spotkaniach, strzelając jednego gola. Legia wypożyczała go do szwajcarskiego FC Sion i Jagiellonii Białystok. Klub z Podlasia ostatecznie wykupił Grosickiego w lipcu 2009 roku.

Zdecydowanie mocniej z Legią kojarzony jest Kucharczyk. Wychowanek Świtu Nowy Dwór Mazowiecki spędził w Warszawie łącznie dziesięć lat. Popularny „Kuchy” zagrał w koszulce z „eLką” na piersi 349 razy i był z zespołem na dobre i złe. W trakcie dziesięcioletniej gry w Warszawie pięć razy zdobył z drużyną mistrzostwo Polski, dołożył do tego sześć krajowych pucharów. Wraz z kolegami występował w fazie grupowej Ligi Mistrzów i Ligi Europy. Kucharczyk, który z całą pewnością jest jedną z ikon Legii w XXI wieku, od sierpnia 2020 roku występuje w Szczecinie, gdzie podpisał trzyletni kontrakt. W barwach „Portowców” zagrał już w 74 spotkaniach, w których zdobył 12 bramek.

Stolarski to obrońca, który w Warszawie spędził 2,5 roku pomiędzy sierpniem 2018 a styczniem 2021. Defensor do Legii trafił z Lechii Gdańsk i w czasie swojego pobytu w stolicy rozegrał 44 spotkania. W meczach tych strzelił 2 gole i zanotował 2 asysty. Wraz z kolegami z drużyny zdobył mistrzostwo Polski. Poza Legią i Lechią Stolarski występował również w Zagłębiu Lubin i Wiśle Kraków, której jest wychowankiem.

Kostorz trafił na Łazienkowską z Podbeskidzia Bielsko-Biała. Jesienią 2019 roku wystąpił w trzech spotkaniach pierwszej drużyny. Drugą część sezonu 2019/20 spędził w Miedzi Legnica. W rozgrywkach 2020/21 pojawił się na boisku 6-krotnie. W meczach tych strzelił jednego gola (z Górnikiem Zabrze). W rundzie jesiennej poprzedniego sezonu zaliczył cztery występy w barwach pierwszego zespołu. Zdobył jedną bramkę (w pucharowym meczu z Wigrami Suwałki). Jego licznik w barwach „Wojskowych” zatrzymał się na 15 spotkaniach i 2 golach. Wraz z kolegami zdobył dwa tytuły Mistrza Polski.

W ostatnich latach Pogoń bardzo dobrze radzi sobie w spotkaniach rozgrywanych przy ulicy Łazienkowskiej. Z pięciu poprzednich meczów w Warszawie „Portowcy” wygrali trzy. W ubiegłym sezonie „Granatowo-Bordowi” pokonali zespół prowadzony przez Marka Gołębiewskiego 2:0. Bramki zdobyli wtedy Luka Zahović oraz Rafał Kurzawa. W Szczecinie także to Pogoń okazała się lepsza od Legii. W kwietniu tego roku przy Twardowskiego było 3:1 dla gospodarzy. Do siatki dwa razy trafił Zahović. Trzeciego gola dorzucił Grosicki. Jak będzie tym razem? Przekonamy się o tym w najbliższą sobotę, 22 października. Pierwszy gwizdek w tym spotkaniu zaplanowano na godzinę 17:30. Relację tekstową tradycyjnie przeprowadzi serwis Legia.Net.

Przewidywany skład Pogoni na spotkanie z Legią: Dante Stipica – Paweł Stolarski, Konstantinos Triantafyllopoulos, Benedikt Zech, Leo Borges – Damian Dąbrowski – Rafał Kurzawa, Mateusz Łęgowski, Sebastian Kowalczyk, Kamil Grosicki – Luka Zahović.