Z obozu rywala - Puszcza Niepołomice
12.08.2023 12:04
Jeżeli Kosta Runjaić chciałby czerpać inspirację z poprzednich meczów pomiędzy Legią a Puszczą, to nie ma niestety dużego materiału do badań. Obie drużyny zagrały ze sobą tylko raz. 25 września 2019 roku legioniści przyjechali do Niepołomic. Wygrali 2:0 po bramkach Mateusza Wieteski i Jose Kante. Legię trenował wtedy Aleksandar Vuković, drużyną z Niepołomic opiekował się już wówczas Tomasz Tułacz.
Sylwetka trenera
Skoro jesteśmy już przy szkoleniowcu Puszczy, to warto się dłużej pochylić się nad jego postacią. Na polskim podwórku jest bowiem swoistym ewenementem. W niedzielę minie równo osiem lat, odkąd rozpoczął trenowanie w Niepołomicach. Żeby jeszcze bardziej uzmysłowić sobie jak bardzo jego praca odbiega od normy, trzeba zwrócić uwagę na fakt, że poza nim nie ma w PKO BP Ekstraklasie trenera, który objąłby stery pierwszej drużyny wcześniej niż przed 1 lipca 2021 roku. Tułacz to postać niezwykle zasłużona dla Puszczy. Wprowadził klub po raz drugi w historii do 1 ligi, a potem po sześciu sezonach spędzonych na zapleczu Ekstraklasy dokonał rzeczy jeszcze bardziej niezwykłej, wywalczył awans do piłkarskiej elity (Puszcza Niepołomice oczywiście nigdy wcześniej nie grała w najwyższej klasie rozgrywkowej). Szkoleniowiec nie spędził jednak całej swojej trenerskiej kariery w urokliwym miasteczku nieopodal Krakowa. Nie pochodzi nawet z Małopolski. Urodził się w Mielcu. Miał szansę dwukrotnie, przez bardzo krótki czas, prowadzić miejscową Stal. Więcej czasu spędził w Rzeszowie, w Resovii, gdzie również dwa razy obejmował rolę trenera pierwszej drużyny. Na Podkarpaciu pracował jeszcze w Siarce Tarnobrzeg. Potem związał się już z Puszczą.
Najlepsi zawodnicy
Tułacz powtarza, że siłą jego drużyny jest kolektyw, jednak jak każdym zespole, także i w tym prowadzonym przez niego, znajdą się piłkarze wyróżniający się na plus. W poprzednim sezonie nieźle radził sobie Rok Kidrić. Słoweniec w piętnastu meczach uzbierał siedem bramek. W obecnych rozgrywkach ligowych strzelił jednego gola. Oprócz Kidricia w Fortuna 1 Lidze błyszczeli również Łukasz Sołowiej oraz Artur Siemaszko. Pierwszy, pomimo bycia obrońcą, uzbierał aż 5 bramek, drugi, grając na skrzydle, strzelił trzy gole. Obaj zdążyli już pokonać również bramkarzy w Ekstraklasie. Każdemu ta sztuka udała się raz.
Kontuzje i zawieszenia
Drużyna Tułacza staje przed trudnym zadaniem, ale szkoleniowiec spokojnie może układać "jedenastkę". Ma do dyspozycji praktycznie wszystkich piłkarzy. Z chorobą zmaga się jedynie Tomasz Wojcinowicz. Więcej nieobecnych dopatrzymy się w szeregach wicemistrzów Polski. W czwartkowym meczu urazu nabawił się Radovan Pankov. Do tego kontuzjowany jest jeszcze Blaz Kramer.
Mecz Puszczy Niepołomice z Legią jest z pewnością historyczny. Z tego powodu cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem kibiców. Na stadionie Cracovii powoli zaczyna brakować miejsc. Spotkanie nie będzie jednak ważne tylko z historycznego punktu widzenia. Jeżeli Tułacz znajdzie sposób na pokonanie Legii, może zapewnić podopiecznym solidną dawkę paliwa na całą rundę. Runjaić z kolei potrzebuje odbudować mentalnie drużynę po porażce z Austrią Wiedeń. Starcie obu drużyn jest więc rzeczą dużej wagi, lecz nie należy się raczej spodziewać otwartego meczu. Puszcza będzie się broniła, "Wojskowi" będą musieli spróbować sforsować obronne zasieki. Oby ta sztuka się im udała.
Prawdopodobny skład Puszczy Niepołomice na mecz z Legią Warszawa:
Komar – Jakuba, Sołowiej, Craciun, Mroziński – Serafin, Stępień – Cholewiak, Hajda, Siemaszko – Zapolnik
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.