Z obozu rywala – Radomiak Radom

Słabe wyniki i bolesne odejścia

Już pierwsza część sezonu była bardzo słaba w wykonaniu Radomiaka, który miał problem z regularnym punktowaniem w Ekstraklasie. Wyraźną wadą zespołu z Radomia jest defensywa, która pod względem traconych bramek jest jedną z trzech najgorszych w całej lidze. To dopiero wierzchołek góry lodowej, ponieważ pod koniec grudnia drużyna z Radomia została dosłownie na lodzie. Bruno Baltazar, czyli dotychczasowy trener Radomiaka, odszedł do francuskiego Caen, aczkolwiek Ligue 2 opuścił już po siedmiu meczach ze średnią punktową wynoszącą okrągłe zero.

Jeszcze większym zmartwieniem dla kibiców radomian było odejście Leonardo Rochy do Rakowa Częstochowa. W minionej rundzie Portugalczyk był kluczową postacią ''Zielonych'', gdyż napędzał grę w ofensywną zespołu oraz zdobył aż 11 bramek.

Słabe wejście nowego trenera

Nowym trenerem Radomiaka został Portugalczyk, Joao Henriques. 52-latek w przeszłości pracował w NK Olimpija Lublana oraz w wielu klubach z ojczyzny, lecz nigdzie nie zdołał na dłużej utrzymać posady. Wiele wskazuje, że jego przygoda w Radomiu również nie będzie trwała latami. Radomiak w debiucie Henriquesa przegrał z Jagiellonią Białystok 0:5, w następnym spotkaniu zremisował ze Śląskiem Wrocław 1:1, a tydzień temu przegrał 2:3 z Górnikiem Zabrze.

Ofensywa transferowa receptą na kłopoty?

Radomiak zajmuje 15. pozycję w tabeli, a przed obecnością w strefie spadkowej chroni go tylko lepszy bilans bramkowy od Lechii Gdańsk. W związku z tym klub z Mazowsza od początku roku podpisał kontrakty z wieloma piłkarzami, a także wypożyczył sporo zawodników. Czas pokaże, czy liczba pójdzie w parze z jakością.

Do Radomiaka w 2025 roku przyszli Pedro Henrique Perotti (Chapecoense), Abdoul Tapsoba (Adanaspor), Paulius Golubickas (Zalgiris Wilno), Steve Kingue (FK Hegelmann), Jonathan Junior (Kotwica Kołobrzeg), Rafael Barbosa (SC Farense), Marco Burch (wypożyczenie z Legii Warszawa), Kamil Pestka (Raków Częstochowa) i Saad Agouzoul (AJ Auxerre).

Legijne akcenty

W zespole Radomiaka nie brakuje zawodników z przeszłością przy Łazienkowskiej. Jednym z nich jest Rafał Wolski, który rozegrał z ''eLką'' na piersi 38 spotkań, zdobywając osiem bramek. Przez wiele lat wykazywał duży talent i potencjał, lecz ten został w dużej mierze zaprzepaszczony przez liczne kontuzje.

Kolejnym zawodnikiem Radomiaka, związanym kiedyś z Legią, jest Mateusz Cichocki, który najpierw był zawodnikiem stołecznej akademii, a w 2013 roku zadebiutował w pierwszym zespole. Co prawda w Legii rozegrał zaledwie pięć meczów, lecz mimo to może się pochwalić zdobyciem tytułu mistrza Polski w barwach ''Wojskowych''.

Przy Łazienkowskiej występowali też inni piłkarze Radomiaka, czyli Jan Grzesik i Radosław Cielemęcki.

Burch oraz Maciej Kikolski znajdują się na wypożyczeniu z Legii do Radomiaka. Od początku sezonu "Kikol" rozegrał 22 spotkań, w których 4-krotnie zachowywał czyste konto. Z kolei Szwajcar po przyjściu w styczniu do Radomiaka wystąpił tylko w pierwszym możliwym spotkaniu, z Jagiellonią, drugi mecz (ze Śląskiem) spędził na ławce, a w trzecim zabrakło go w kadrze z powodu kontuzji. W rywalizacji z Legią zarówno Kikolski, jak i Burch nie zagrają z powodu zapisów w umowach między klubami.

Radomiak w meczu z ''Wojskowymi'' będzie zdziesiątkowany. Z Legią nie wystąpią: Burch, Kikolski (wypożyczenia z Legii; zapisy w kontraktach), Cichocki (kontuzja kolana), Mikołaj Molendowski (kontuzja), Jakub Snopczyński (kontuzja) i Wolski (nadmiar żółtych kartek).

Ostatnie 5 spotkań Legii Warszawa z Radomiakiem Radom:

• 18.08.2024 – Legia – Radomiak (4:1)

• 05.05.2024 – Legia – Radomiak (0:3)

• 05.11.2023 – Radomiak – Legia (0:1)

• 17.03.2023 – Radomiak – Legia (0:2)

• 02.09.2022 – Legia – Radomiak (1:0)

Mecz 22. kolejki Ekstraklasy już w najbliższą sobotę, 22 lutego (godz. 20:15), na stadionie w Radomiu. Transmisja w CANAL+ SPORT 3 i CANAL+ ONLINE. Po spotkaniu zapraszamy do zapoznania się z naszymi materiałami.