
Z obozu rywala – Ruch Chorzów
01.04.2025 09:00
(akt. 01.04.2025 16:32)
Gorzko-słodki powrót
Powrót do rywalizacji po przerwie zimowej jest dla Ruchu gorzko-słodki. Gorzki – w kontekście pozycji "Niebieskich" w I lidze. Drużyna Dawida Szulczka nie wygrała podczas rundy wiosennej jeszcze żadnego meczu – na sześć rozegranych spotkań trzy zremisowała i trzy przegrała. Jej bilans bramkowy to trzy gole strzelone i aż jedenaście straconych. Chorzowianie do rundy wiosennej przystępowali jako czwarta ekipa w tabeli, ze stratą sześciu punktów do drugiej Arki. Obecnie zajmują 7. pozycję i do 2. miejsca tracą już 15 "oczek".
W tej goryczy niewątpliwą słodyczą dla chorzowskiego klubu są rozgrywki Pucharu Polski. To w nich Ruch odniósł jedyne zwycięstwo w tym roku, pokonując w ćwierćfinale PP 2:0 Koronę Kielce. Mimo tej wygranej i nadziei z nią związanej, działacze "Niebieskich" mówią, że głównym celem jest dla nich powrót do Ekstraklasy.
Mecze w Pucharze Polski
Obecną edycję Pucharu Tysiąca Drużyn zawodnicy chorzowskiego klubu rozpoczęli od trzech spotkań z trzecioligowcami, które zakończyły się następująco:
- 2:0 z Podhalem Nowy Targ w 1/32 finału
- 3:1 z Avią Świdnik w 1/16 finału
- 2:0 z Unią Skierniewice w 1/8 finału
Mecz w 1/4 finału z Koroną Kielce, który "Niebiescy" wygrali 2:0, był w tej edycji pierwszym dużym sprawdzianem dla piłkarzy Szulczka. Spotkanie z Legią będzie dla Ruchu kolejną poważną weryfikacją. Patrząc na ostatnie problemy chorzowian, czeka ich arcytrudne wyzwanie, ale stołeczna drużyna musi pamiętać, że nie wolno lekceważyć rywala, aby uniknąć powtórki z Niecieczy sprzed niecałych trzech lat, kiedy "Wojskowi" wygrali dopiero po dogrywce, a w ostatnich minutach regulaminowego czasu byli o krok od odpadnięcia z rozgrywek.
Nadzieja i problem
Niewątpliwie osobą, która może odmienić złą sytuację Ruchu, jest Szulczek. To przedstawiciel młodego pokolenia trenerów, który trafił do chorzowskiego klubu na początku sezonu, kiedy "Niebiescy" zaliczyli falstart. Potrafił wtedy wyciągnąć ich z dołka. Kibice mają nadzieję, że powtórzy to i osiągnie główny cel klubu na ten sezon.
Problemem Ruchu po powrocie z przerwy zimowej jest skuteczność. W lidze strzelił tylko trzy gole w sześciu meczach, mimo że potrafi tworzyć okazje, co udowodnił w ostatnim spotkaniu z Górnikiem Łęczna. W pierwszej połowie chorzowianie zdominowali gospodarzy, oddali sześć strzałów na bramkę, z czego trzy powinny zostać zamienione na gole. Niestety dla "Niebieskich", tak się nie stało, w drugiej odsłonie Ruch stracił impet z początku rywalizacji i pod koniec stracił dwie bramki, ostatecznie przegrywając 0:2.
Legijne akcenty
Najświeższym legijnym akcentem w drużynie Ruchu jest wypożyczony do końca sezonu 17-letni pomocnik Jakub Adkonis. Poza nim, w drużynie z Chorzowa jest trzech zawodników z legijną przeszłością. Mateusz Szwoch był piłkarzem "Wojskowych" w latach 2014 – 2018, spędzając większość czasu na wypożyczeniach. Miłosz Kozak, prawoskrzydłowy, reprezentował stołeczny klub w latach 2014 – 2018, nigdy nie zagrał w pierwszej drużynie. Lewoskrzydłowy Łukasz Moneta był zawodnikiem Legii w latach 2013 – 2016 i 2017 – 2019. Co ciekawe, w sezonie 2015/16 trafił do Ruchu na zasadzie transferu definitywnego, ale po 1,5 roku wrócił do stołecznej drużyny.
Zawieszenia i kontuzje
W meczu z Legią nie wystąpią Adkonis (wypożyczenie z "Wojskowych"), Denis Ventura (zawieszenie za nadmiar żółtych kartek) i Patryk Sikora, który na początku lutego br. przeszedł zabieg zespolenia rzepki.
Ostatnie 5 spotkań Legii z Ruchem:
- 09.02.2024, Ruch – Legia (0:1)
- 06.08.2023, Legia – Ruch (3:0)
- 19.12.2017, Legia – Ruch (1:3)
- 28.08.2016, Ruch – Legia (0:2)
- 19.04.2016, Ruch – Legia (0:0)
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.