Z obozu rywala - Stal Mielec

Poprzedni sezon ekipa z Podkarpacia zakończyła na 14. pozycji w ligowej tabeli. Na dorobek 37 punktów złożyło się 9 zwycięstw, 10 remisów oraz 15 porażek. W rozgrywkach 2020/21 Stal do końca walczyła o utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Obecnie jednak zespół ten jest jedną z rewelacji początku sezonu. Po sześciu rozegranych meczach mielczanie mają na koncie 10 oczek. Bilans 3-1-2 pozwala zajmować 6. miejsce. Aktualnie Stal traci zaledwie jeden punkt do znajdującej się na 2. lokacie Legii.

Sylwetka trenera

W lipcu zeszłego roku nowym trenerem Stali został Adam Majewski, były piłkarz m.in. Legii, w której barwach rozegrał łącznie ponad 100 spotkań, zdobywając mistrzostwo Polski w sezonie 2001/02. Po zakończeniu kariery zawodniczej w 2010 roku Majewski rozpoczął pracę jako asystent w Wiśle Płock. Po pięciu latach na tym stanowisku został szkoleniowcem drugiej ekipy Wisły. Tam spędził kolejne dwa lata. W czerwcu 2020 roku przejął występujący na zapleczu ekstraklasy Stomil Olsztyn, gdzie pracował do kwietnia 2021. Stracił posadę po porażce 0:5 z Sandecją Nowy Sącz, poprzedzoną trzema kolejnymi przegranymi. Drużynę pozostawił na 14. miejscu w tabeli. Bez pracy pozostawał zaledwie kilka miesięcy, ponieważ 9 lipca podpisał umowę ze Stalą. Został tym samym następcą Włodzimierza Gąsiora, który ze względów osobistych musiał zrezygnować z prowadzenia ekipy z Mielca. Jak dotąd 47-latek poprowadził Stal w 41 spotkaniach, z których 12 wygrał, 11 zremisował i 18 przegrał. Jego bilans punktowy to 1,15 pkt na mecz.

Ciekawe wzmocnienia

Od początku letniego okna transferowego drużynę Stali wzmocniło aż 17 piłkarzy. Niektórzy z nich to zawodnicy powracający do zespołu po okresie wypożyczenia do innego klubu. Wśród ciekawych wzmocnień warto wymienić chociażby Piotra Wlazło, który w poprzednim sezonie był jednym z najlepszych piłkarzy Bruk-Bet Termaliki. Środkowy pomocnik zdobył 9 bramek w 30 spotkaniach ostatniego sezonu. Mimo że jego zespołowi nie udało się utrzymać na najwyższym poziomie rozgrywkowym, on sam został w PKO Ekstraklasie. W barwach nowego klubu strzelił już 2 gole w 6 meczach obecnych rozgrywek.

Nowym zawodnikiem Stali został również 9-krotny reprezentant Litwy Dominykas Barauskas. 25-latek wzmocnił linię obrony drużyny z Mielca. Od początku sezonu jest to podstawowy stoper zespołu prowadzonego przez trenera Majewskiego. Barauskas przez całą swoją dotychczasową karierę występował w rodzimej lidze. Grał m.in. w Żalgirisie Wilno, Stumbrasie Kowno, Suduvie Mariampol oraz FK Riteriai. Łącznie rozegrał 93 spotkania w lidze litewskiej. Brał również udział w eliminacjach Ligi Europy.

Trzecim z ciekawych wzmocnień ekipy z Mielca jest Said Hamulić. Holenderski skrzydłowy w dotychczasowych ligowych występach zdobył już 2 bramki, do których dołożył tyle samo asyst. Podobnie jak Barauskas piłkarz ten poprzednie kilka lat spędził na Litwie. Występował w DFK Dainava (36 meczów i 16 goli) oraz Suduvie Mariampol (14 meczów i 7 goli). W Stali 21-letni Holender najczęściej wystawiany jest na prawym skrzydle, skąd bardzo chętnie schodzi do środka. Z powodzeniem może grać także jako środkowy napastnik.

Ostatnie spotkania

Biało-Niebiescy rozpoczęli sezon od wyjazdowego meczu z Lechem Poznań. Mimo że w spotkaniu przeciwko aktualnym mistrzom Polski niewielu dawało im jakiekolwiek szanse na wywiezienie korzystnego rezultatu, Stal wygrała w stolicy Wielkopolski 2:0. Bramki w tym starciu zdobyli wspomniany już Wlazło oraz Maciej Domański. W pierwszym meczu przed własną publicznością Stal mierzyła się z Radomiakiem Radom. Wyrównane spotkanie zakończyło się podziałem punktów (1:1). Po porażce w Częstochowie z Rakowem (2:3) w 3. kolejce, Stal wygrała dwa kolejne mecze – najpierw u siebie z Cracovią (2:0), a następnie na wyjeździe z Górnikiem Zabrze (3:1). Przed tygodniem podopieczni trenera Majewskiego przegrali z Piastem Gliwice aż 0:4. Do starcia z Legią przystąpią więc z chęcią zrekompensowania swoim kibicom tej wstydliwej porażki.

Legijne akcenty

W szerokiej kadrze Stali znajduje się dwóch piłkarzy z przeszłością w Legii. To bramkarz Mateusz Kochalski oraz pomocnik Bartłomiej Ciepiela. Obaj zawodnicy trafili do Mielca w letnim oknie transferowym. Pierwszy z nich przeszedł do Stali na zasadzie transferu definitywnego, natomiast drugi został tam wypożyczony.

Kochalski trafił do Legii w 2015 roku z BKS-u Lublin. Golkiper reprezentował stołeczną drużynę m.in. w Centralnej Lidze Juniorów, a także młodzieżowej Lidze Mistrzów. W kolejnych latach młody bramkarz grał na wypożyczeniach – w Legionovii i Radomiaku. Szczególnie udany dla niego był sezon 2020/21. Kochalski był wówczas podstawowym bramkarzem ekipy z Radomia. W 34 rozegranych ligowych meczach aż 20 razy udało mu się zachować czyste konto.

O ile Kochalski nie zdążył zadebiutować w pierwszym zespole stołecznej drużyny, to Ciepiela rozegrał w nim 8 spotkań. Wszystkie w poprzednim sezonie. Więcej grał w III-ligowych rezerwach, gdzie uzbierał 22 mecze (2 gole, 4 asysty). Przed przyjazdem do Warszawy urodzony w Tarnowie zawodnik występował w Igloopolu Dębica. Grał również w Stali Stalowa Wola. W drużynie z Mielca Ciepiela zadebiutował już w 1. kolejce obecnego sezonu. Niestety nie był to dla niego udany występ. W starciu z Lechem doznał złamania kości śródstopia, przez co pauzuje do dziś. Data jego powrotu na boisko nie jest jeszcze znana.

Stal to w ostatnich latach prawdziwy koszmar Legii. Po powrocie do ekstraklasy w sezonie 2020/21 mielczanie jeszcze nie przegrali z warszawską drużyną. Cztery dotychczasowe spotkania to trzy zwycięstwa Stali oraz jeden remis z maja 2021. Czy również i tym razem to zespół z Podkarpacia okaże się lepszy? Przekonamy się o tym w najbliższy piątek, 26 sierpnia. Pierwszy gwizdek zaplanowano na godzinę 20:30. Relację tekstową tradycyjnie przeprowadzi serwis Legia.Net.

Przewidywany skład Stali na spotkanie z Legią: Bartosz Mrozek – Arkadiusz Kasperkiewicz, Mateusz Matras, Dominykas Barauskas – Maciej Wolski, Piotr Wlazlo, Fryderyk Gerbowski, Krystian Getinger – Said Hamulić, Maciej Domański, Mikołaj Lebedyński.