Z obozu rywala – Wisła Kraków

Po rozegraniu 27. ligowych kolejek Wisła zajmuje 13. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy. Dotychczasowy bilans "Białej Gwiazdy" to 9 zwycięstw, 4 remisy i 14 porażek. Wszystko to sprawia, że po podziale ligi Wiślacy walczyć będą o utrzymanie, które w Krakowie wcale nie jest jeszcze pewne. Gdyby Korona Kielce pokonała Piasta Gliwice to mogłoby się tak zdarzyć, że Wisła już po tej kolejce znalazłaby się w strefie spadkowej.

Powrót do ligowej rzeczywistości jest dla Wisły bardzo trudny. W pierwszej koleje po przerwie spowodowanej koronawirusem krakowianie przegrali w Gliwicach z Piastem aż 0:4. W spotkaniu przeciwko aktualnym mistrzom Polski Wisła zaprezentowała się fatalnie. O grze zespołu właściwie trudno było napisać coś pozytywnego. Boiskowe wydarzenia potwierdzają statystyki. "Biała Gwiazda" w meczu w Gliwicach oddała zaledwie jeden celny strzał na bramkę rywala. Bardzo słaba gra w ofensywie połączona z nieporadnością w obronie nie mogła zwiastować niczego pozytywnego. Udana seria meczów sprzed pandemii (osiem meczów bez porażki, w tym tylko dwa remisy) to już przeszłość.

Sylwetka trenera

Od 14 listopada 2019 roku szkoleniowcem Wisły jest Artur Skowronek. Jak dotąd 38-letni trener poprowadził zespół w 12. meczach. Połowę z nich wygrał, dwa zremisował i cztery przegrał. W przeszłości Skowronek pracował w Ruchu Radzionków, Pogoni Szczecin, Polonii Bytom, Widzewie Łódź, GKS-ie Katowice, Olimpii Grudziądz, Wigrach Suwałki i Stali Mielec. Jak widać mimo młodego wieku ma on już za sobą przygody w wielu klubach, gdzie zdobywał potrzebne doświadczenie. Jego pobyty w poszczególnych zespołach nigdy nie trwały jednak zbyt długo. Najdłużej, bo rok i pięć miesięcy, pracował w swoim pierwszym klubie – Ruchu Radzionków, w którym zresztą zaczynał i kończył karierę piłkarską. W sezonie 2010/11 utrzymał skazywany na pożarcie zespół w I Lidze, a rok później powtórzył ten sukces,  lecz z powodów finansowych klub musiał wycofać się z rozgrywek i został zdegradowany. W przeciwieństwie do niego szkoleniowiec zaliczył sportowy awans.

Statystyki indywidualne i drużynowe

Wisła pod wodzą trenera Skowronka występuje w ustawieniu 1-4-2-3-1 z czterema obrońcami, dwoma defensywnymi pomocnikami, dwoma skrzydłowymi oraz ofensywnym pomocnikiem grającym za plecami wysuniętego napastnika. Jak dotąd najlepszym strzelcem zespołu jest Paweł Brożek z ośmioma ligowymi bramkami. Pod jego nieobecność niepokoić defensywę rywali próbuje Aleksander Buksa, który strzelił trzy gole w trwających rozgrywkach PKO Ekstraklasy. Nastolatkowi piłki z bocznych stref boiska dogrywać będzie doświadczony Jakub Błaszczykowski, autor pięciu trafień oraz trzech asyst. Najlepszym asystującym w drużynie jest Michał Mak, który w dotychczasowych meczach zaliczył sześć finalnych podań do partnerów z zespołu.

Wisła utrzymuje piłkę średnio przez 54,1% czasu gry podczas meczów ligowych, co jest trzecim najlepszym wynikiem w PKO Ekstraklasie. Krakowianie oddają w tym czasie średnio zaledwie 10 strzałów (przedostatni wynik w lidze), z czego 3 to uderzenia celne. Z drugiej strony sami pozwalają rywalom na oddanie 14 strzałów na swoją bramkę. W każdym spotkaniu podopieczni trenera Skowronka wymieniają średnio 362 podania (dokładnie tyle ile wynosi średnia ligowa). W ciągu 90. minut gry piłkarze "Białej Gwiazdy" wykonują średnio 4 rzuty rożne, notują 43 przechwyty, faulują rywali 15 razy, a sami są faulowani 13 razy na spotkanie.

Średnia wieku krakowskiego zespołu to 27,7 lat i jest ona wyższa od średniej ligowej (26,97). Drużyna składa się w dużej mierze doświadczonych zawodników, wśród których należy wymienić przede wszystkim Błaszczykowskiego (34 lata), Brożka (37 lat), Sadloka (30 lat), Marcina Wasilewskiego (39 lat), Rafała Boguskiego (35 lat), Michała Buchalika (31 lat) czy Łukasza Burligę (32 lata).

Raport zdrowotny

Gdy Wisła przyjeżdżała do Warszawy jesienią, jej sytuacja kadrowa była bardzo zła. Teraz sytuacja jest podobna. Trener Skowronek będzie miał olbrzymie kłopoty z obsadzeniem kilku pozycji. Najgorzej sytuacja wygląda w obronie. Podstawowy lewy defensor Sadlok nie zagra z powodu zawieszenia za nadmiar żółtych kartek, a wypożyczony z Legii Mateusz Hołownia, który mógłby zostać jego naturalnym zmiennikiem, zapewne nie zagra. Wisła może wystawił Hołownie do gry, ale wtedy musiałaby za to dodatkowo zapłacić. Władze krakowskiego klubu nie zamierzają z takiej możliwości korzystać. Z prawej strony nie jest lepiej. David Niepsuj i Burliga nie są w pełni sił i w ciągu tygodnia głównie się leczyli.

Z urazami zmagają się również Damian Pawłowski, Alon Turgeman, Krzysztof Drzazga i Mak. Dużą stratą będzie też brak Brożka, który kilka dni temu złamał rękę. – Paweł jest po zabiegu, który przeszedł pomyślnie i wierzę, ze rehabilitacja będzie szybko postępować. Trzymamy za niego kciuki, mam nadzieję, że dobrą grą i wynikiem damy mu motywację do powrotu do zdrowia – wypowiedział się na temat Brożka trener Skowronek, cytowany przez oficjalną stronę Wisły. W spotkaniu przeciwko Legii nie wystąpi także Vukan Savicević, który podobnie jak Sadlok będzie pauzował za kartki.

Legijne akcenty

Poza wspomnianym już wcześniej Hołownią, aktualnym piłkarzem Wisły jest również Kamil Wojtkowski, który w przeszłości występował przy Łazienkowskiej. Ofensywny pomocnik rozpoczął przygodę z piłką w OSiRze Sokołów Podlaski. Po pewnym czasie, zawodnik trafił do Akademii Piłkarskiej Władysława Żmudy, a następnie do Legii. Piłkarz wyróżniał się w juniorskim zespołach stołecznego klubu, później przebywał na testach w angielskim Fulham, a ostatecznie przeniósł się do Pogoni Szczecin. W barwach pierwszego zespołu "Portowców" rozegrał osiem spotkań, a potem przez dwa kolejne sezony reprezentował RB Lipsk. Zawodnik nie zadebiutował w Bundeslidze, dwukrotnie siedział jednak na ławce rezerwowych w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech. Do Wisły trafił w lipcu 2017 roku. Od tego czasu wystąpił w jej barwach 68 razy, strzelając 4 gole. W niedzielnym spotkaniu jego występ jest jednak wykluczony, ponieważ zmaga się on z urazem. - Kamil nie jest do dyspozycji, zobaczymy ile czasu będzie potrzebował, ale na pewno nie zagra z Legią – powiedział trener Skowronek na przedmeczowej konferencji prasowej.

Fatalny mecz w Gliwicach, duża liczba kontuzji, a w tym uraz jednego z liderów (Brożka) sprawiają, że przed meczem z Legią w Krakowie nie ma powodów do optymizmu. W niedzielę trudno będzie im podjąć wyrównaną walkę z Legią, która będzie chciała zrewanżować się Wiślakom za wysoką porażkę w Krakowie, którą doznała w zeszłym sezonie. W marcu 2019 roku "Biała Gwiazda" wygrała 4:0. Czy tym razem karta się odwróci? Jak zawsze wszystko zweryfikuje boisko. Początek meczu zaplanowano na godzinę 17:30. Relację tekstową z tego spotkania tradycyjnie przeprowadzi serwis Legia.Net.

Przypuszczalny skład Wisły na spotkanie z Legią: Michał Buchalik - Łukasz Burliga, Rafał Janicki, Hebert, Lukas Klemenz - Vullnet Basha, Georgi Żukow - Jakub Błaszczykowski, Rafał Boguski, Lubomir Tupta - Aleksander Buksa.