Z obozu rywala – Zagłębie Lubin

Szalony mecz Zagłębia z Pogonią w 1/8 finału Pucharu Polski

Po 25 minutach rywalizacji nic nie wskazywało na to, że ''Miedziowi'' do końca meczu będą walczyć o ćwierćfinał Pucharu Polski. Pogoń wygrywała już 2:0, prowadziła grę i bez problemu przedzierała się przez defensywę Zagłębia. Niemniej w 42. minucie bramkę do szatni z rzutu karnego zdobył wcześniej faulowany, Tomasz Pieńko.

W drugiej odsłonie ''Portowcy'' już po kilku minutach gry znów przełamali dziurawą defensywę gości, a akcję sfinalizował Alexander Gorgon. Zagłębie nie zamierzało odpuścić i w 62. minucie Dawid Kurminowski zdobył bramkę na 2:3, po czym chwilę później doprowadził do wyrównania. Przyjezdni cały czas walczyli o korzystny rezultat, lecz znów zabrakło konsekwencji w defensywie i to Patryk Paryzek przesądził o losach czwartkowego spotkania, strzelając gola numer cztery dla Pogoni. Ostatecznie szalone spotkanie w Szczecinie zakończyło się porażką ''Miedziowych'' 3:4.

Sytuacja Zagłębia w Ekstraklasie

Ciężko znaleźć w całej Ekstraklasie zespół, którego sytuacja przez tyle lat jest tak stabilna. W Lubinie od kilku lat można zakładać, że zespół na koniec sezonu uplasuje się w środku stawki. Co prawda raz trochę wyżej, raz trochę niżej, lecz przeważnie bez większych emocji pod koniec sezonu. W tym nie zapowiada się, żeby było inaczej, choć Zagłębie zajmuje w tabeli 13. miejsce (pięć zwycięstw, cztery remisy, osiem porażek) i na chwilę obecną ma tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.

Ostatni raz piłkarze Zagłębia zwyciężyli 4 listopada, wówczas w spotkaniu derbowym pokonali Śląsk Wrocław 3:0. Od tej pory lubinianie mają wyraźny spadek formy, bowiem w ostatnich trzech spotkaniach ugrali zaledwie punkt.

Legijne akcenty

17 lipca bieżącego roku Dominik Hładun wrócił po dwóch latach do Zagłębia, z którego trafił do stolicy. ''Hładi'' w Legii rozegrał w sumie 21 spotkań, a sześć z nich kończył z czystym kontem. W stołecznym klubie był przede wszystkim pod rotację, choć czasami wygrywał rywalizację o miejsce w bramce. W obecnym sezonie Hładun, niezmiennie od drugiej kolejki, jest pierwszym wyborem między słupkami w Zagłębiu. W niedzielę po raz pierwszy od odejścia z Legii zagra przeciwko swojemu byłemu zespołowi.

Niedzielny mecz będzie miał również sentymentalne znaczenie dla obecnego piłkarza ''Wojskowych'', Kacpra Chodyny, który latem przeszedł do Legii właśnie z Zagłębia. Do tej pory 25-latek wystąpił w 13 spotkaniach z "eLką" na piersi, w których strzelił dwa gole i miał tyle samo asyst. Jak na razie pokazał w kilku meczach próbkę swoich umiejętności, lecz cały czas brakuje mu stabilizacji formy.

– Na pewno będzie to dla mnie wyjątkowy mecz, bo pierwszy raz przyjadę na stadion Zagłębia w innych barwach. Będzie trochę więcej emocji, ale staram się podejść do tego na spokojnie, bo najważniejsi jesteśmy my, chcemy to spotkanie wygrać – mówił Chodyna przed meczem w Lubinie, w wywiadzie dla TVP Sport.

Sytuacja kadrowa Zagłębia

W meczu z Legią nie wystąpią kontuzjowani Mateusz Grzybek, Adam Radwański oraz Kajetan Szmyt. Natomiast Michał Nalepa nie zagra z powodu czerwonej kartki, którą obejrzał w meczu przeciwko Cracovii. 

Przypuszczalny skład Zagłębia:

Hładun – Jach, Ławniczak, Kopacz – Wdowiak, Dąbrowski, Mróz, Makowski, Pieńko, Woźniak – Kurminowski

Ostatnie 5 spotkań Legii Warszawa z Zagłębiem Lubin:

• 20.07.2024, Legia – Zagłębie (2:0)                                                                                                                        

• 25.05.2024, Legia – Zagłębie (2:1)

• 03.12.2023, Zagłębie – Legia (0:3)

• 04.02.2023, Zagłębie – Legia (1:2)

• 23.07.2022, Legia – Zagłębie (2:0)     

Mecz 18. kolejki Ekstraklasy już w najbliższą niedzielę, 8 grudnia (godz. 17:30), w Lubinie. Transmisja w CANAL+ PREMIUM, CANAL+ SPORT 3, CANAL+ 4K, CANAL+ ONLINE i TVP SPORT. Po spotkaniu zapraszamy do zapoznania się z naszymi materiałami.