Z Polonią zagrają ofensywnie
07.08.2008 07:19
Piłkarze z Łazienkowskiej derbowy mecz z Polonią na inaugurację ekstraklasy rozpoczną nastawieni na atak. Trener Legii <b>Jan Urban</b> wyciąga wnioski z dwóch ubiegłotygodniowych meczów: wygranego 4:1 z FC Homel i porażki 0:2 w kontrolnej grze z Jagiellonią. Efekty tych przetasowań zobaczymy już w piątek podczas derbowego meczu z Polonią w spóźnionej inauguracji ekstraklasy. Dwóch do tej pory podstawowych piłkarzy - <b>Maciej Rybus</b> i <b>Jakub Rzeźniczak</b> przebywało na zgrupowaniu kadry <b>Leo Beenhakkera</b>. Teoretycznie jeśli szkoleniowiec by chciał, mógłby ich desygnować do gry. Ale należy pamiętać, że Rybus ma zaledwie 19 lat i nie można go zbytnio eksploatować.
- Zobaczymy, jak się będą czuli po powrocie, czy nie będą na nic narzekać. Od tego uzależniam swoją ostateczną decyzję - mówi trener. Jeśli do gry nie będzie zdolny Rzeźniczak, jego miejsce na prawej stronie defensywy zajmie Wojciech Szala. Ta roszada umożliwi debiut Macedończykowi Pance Kumbevowi.
Niezależnie od obsady poszczególnych pozycji, wszystko wskazuje na to, że Urban ponownie zdecyduje się na wariant ofensywny. Gra przecież na własnym boisku, musi zaatakować. Na Białorusi przyniosło to zamierzony efekt, choć trzeba przyznać, że do momentu zdobycia gola przez Iwańskiego, współpraca trójki ofensywnych pomocników nie układała się
najlepiej.
- Brakowało nam jeszcze zgrania, wzajemnej asekuracji - mówił pozyskany z Zagłębia Lubin pomocnik. Tym razem takich problemów ma nie być, gdyż Szałachowski będzie miał za zadanie wspomagać Grzelaka, Iwański i Roger, rozgrywać i przerywać kontrataki rywali zza miedzy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.