Z tyłu źle, z przodu też
09.03.2001 23:59
Rozmowa z Maciejem Murawskim. - W środę Legia zagrała bardzo słabo w obronie. Dlaczego? -Nie można zapominać, że gra w defensywie nie zależy tylko od postawy trzech obrońców, ale od całego zespołu. Podobnie w ataku. W środę ani z przodu, ani z tyłu nie graliśmy dobrze. Pozwoliliśmy Zagłębiu na bardzo wiele i nad tym trzeba się zastanowić. Na pewno szybko stracona pierwsza, a później druga bramka nas podłamały. Później było już ciężko to odrobić.
- To jakie wnioski przed niedzielnym spotkaniem w lidze? -Musimy zagrać zupełnie inaczej, przede wszystkim agresywniej, bo właśnie waleczności nam zabrakło.
- Co czuliście, gdy Wasi kibice w pewnym momencie, zamiast Was dopingować, skandowali nazwisko Adama Małysza? -Kibice mają prawo dopingować, kogo chcą. Nie można ukrywać, że ich zawiedliśmy.
- W sparingach spisywaliście się bardzo dobrze, więc taki występ na inaugurację rundy wiosennej to trochę zaskoczenie. - Może zbyt pewni siebie i zwycięstwa podeszliśmy do tego spotkania. Zabrakło koncentracji.
- Pożegnaliście się już z Pucharem Polski? -Raczej tak. Zagłębie jest tak dobrym zespołem, że mało prawdopodobne, abyśmy zdołali awansować. Niedzielne spotkanie ligowe jest dla nas teraz zdecydowanie najważniejsze, bo pozostała nam już tylko walka o mistrzostwo Polski. W środę postaramy się jednak honorowo pożegnać z Pucharem Polski.
Rozmawiał Andrzej Jaworski źródło: Gazeta Wyborcza
- To jakie wnioski przed niedzielnym spotkaniem w lidze? -Musimy zagrać zupełnie inaczej, przede wszystkim agresywniej, bo właśnie waleczności nam zabrakło.
- Co czuliście, gdy Wasi kibice w pewnym momencie, zamiast Was dopingować, skandowali nazwisko Adama Małysza? -Kibice mają prawo dopingować, kogo chcą. Nie można ukrywać, że ich zawiedliśmy.
- W sparingach spisywaliście się bardzo dobrze, więc taki występ na inaugurację rundy wiosennej to trochę zaskoczenie. - Może zbyt pewni siebie i zwycięstwa podeszliśmy do tego spotkania. Zabrakło koncentracji.
- Pożegnaliście się już z Pucharem Polski? -Raczej tak. Zagłębie jest tak dobrym zespołem, że mało prawdopodobne, abyśmy zdołali awansować. Niedzielne spotkanie ligowe jest dla nas teraz zdecydowanie najważniejsze, bo pozostała nam już tylko walka o mistrzostwo Polski. W środę postaramy się jednak honorowo pożegnać z Pucharem Polski.
Rozmawiał Andrzej Jaworski źródło: Gazeta Wyborcza
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.