Zajęcia przed Rosenborgiem - Kucharczyk albo Gol

Legioniści rozpoczęli zajęcia od krótkiego rozciągania, po którym przeszli do gry w dziadka. Po kwadransie sztab szkoleniowy podzielił zespół na dwie grupy. Pierwsza, złożona z teoretycznie rezerwowych piłkarzy, pod okiem Jacka Magiery szlifowała skuteczność. Najpierw ćwiczono wykańczanie akcji oskrzydlających, po wcześniejszej klepce w środku pola, a potem "Magic” odgrywał piłkę na strzał.  Z kolei druga grupa, dowodzona przez trenera Urbana, mozolnie szkoliła swobodne rozegranie akcji. Co prawda kilka razy gwizdkiem interweniował szkoleniowiec, ale gra wyglądała płynnie, zwłaszcza jak na standardy treningowe. Legioniści mieli za zadanie powoli wymieniać podania, by nagle – szybką klepką i zmianą kierunku gry – zmylić przeciwnika i stworzyć przewagę liczebną w danym sektorze boiska.

Sztab szkoleniowy przygotował dwa rozwiązania taktyczne. Oba różnią się od siebie tym, że w bardziej prawdopodobnej wersji od pierwszych minut wystąpiłby Michał Kucharczyk, a w drugiej opcji zobaczylibyśmy Janusza Gola.

Jutrzejsze zajęcia będą otwarte dla przedstawicieli mediów przed 15 minut.

Prawdopodobny skład na czwartek: Kuciak – Rzeźniczak, Jędrzejczyk, Astiz, Wawrzyniak – Łukasik – Kucharczyk, Radović, Kosecki – Ljuboja - Saganowski