Zakończyły się obrady Rady Nadzorczej
31.08.2005 16:33
[Aktual. 17:30] Grubo po godzinie 16 zakończyło się posiedzenie Rady Nadzorczej KP Legia Warszawa. Jej członkowie z przewodniczącym <b>Jackiem Gmochem</b> na czele nie chcieli zdradzić ani przebiegu obrad, ani ewentualnych decyzji. Jedynie <b>Paweł Kosmala</b> jeden z członków Rady Nadzorczej powiedział, że wnioski Zarządu Klubu zostały zaakceptowane, ale pierwsi o decyzjach dowiedzą się sami zainteresowani. Oficjalny komunikat ma jutro wydać Biuro Prasowe klubu.
Kilka minut po godzinie 17 na rozmowy do siedziby ITI przy ul. Wiertniczej w Warszawie przyjechał dyrektor sportowy Legii Jacek Bednarz. Wcześniej przybywał tam prezes klubu Piotr Zygo. Trener Jacek Zieliński nie został wezwany.
Decyzje Rady Nadzorczej zostały objęte klauzulą najwyżej tajemnicy. Oficjalnego oświadczenia możemy spodziewać się w godzinach południowych. Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że żadnych zmian nie będzie. Trener i dyrektor sportowy dostaną czas do końca roku, aby się wykazać. W przerwie zimowej nastąpi ostateczna weryfikacja ich pracy.
Posiedzenie Rady obejmowało dwa punkty. Pierwszym z nich była dyskusja nad wywiadem udzielonym przez panów Waltera i Wejcherta dziennikowi "Rzeczpospolita". Pretensje o niektóre sformułowania tam użyte mieli panowie Gmoch i Dorosiewicz, obaj z ramienia CWKS Legia.
- Przez ten wywiad powstało spore zamieszanie. Panowie z ITI wyjaśnili wszystko i zapewnili, że dokonali jego autoryzacji. Problem w tym, że wykreślony przez nich fragment, zawierający niefortunne sformułowania, został opublikowany. Z ich wyjaśnień jesteśmy zadowoleni i przyjmujemy je do wiadomości - powiedział przewodniczący Rady Nadzorczej Jacek Gmoch.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.