Zamknięta kartkówka: Sa Pinto sprawdza armię

Po meczu z Cracovią, legioniści mieli dwa dni wolnego. Warszawiacy wrócili do zajęć w środę, trenując każdego dnia na obiektach przy Łazienkowskiej. Trener Ricardo Sa Pinto nie miał do dyspozycji zawodników przebywających na zgrupowaniach reprezentacji (Radosław Majecki, Mateusz Wieteska, Paweł Stolarski, Chris Philipps, Kasper Hamalainen, Sebastian Szymański, Jose Kante) oraz graczy dochodzących do zdrowia (William Remy, Domagoj Antolić, Mikołaj Kwietniewski, Marko Vesović, Jarosław Niezgoda). Gracze z tego grona nie wystąpią w trakcie sobotniego spotkania z Bruk-Betem. Po raz pierwszy zaprezentuje się za to pozyskany Andre Martins, który z końcem sierpnia rozwiązał umowę z Olympiakosem Pireus, a w czwartek związał się z mistrzami Polski.

Mecz w Sulejówku będzie zamknięty dla mediów i kibiców. Portugalski szkoleniowiec lubi pracować za zamkniętymi drzwiami. Dziennikarze mogą obejrzeć maksymalnie jeden pełny trening w tygodniu, a spotkanie z niecieczanami jest złamaniem pewnej tradycji nie zamykania sparingów dla mediów. Poprzednio doszło do tego za kadencji Jacka Magiery, lecz konfrontacja ze Zniczem Pruszków nie była rozgrywana w pełnym wymiarze czasu i była przeznaczona jedynie dla rezerwowych. Zamykano również sparingi wewnętrzne, kiedy legioniści grali przeciwko sobie. 

Sa Pinto może również dać szansę graczom z rezerw, którzy trenowali w trakcie ostatnich dni z pierwszym zespołem. Ci sa jednak uzupełnieniem braków kadrowych spowodowanych kontuzjami czy wyjazdami na zgrupowania. Pozostanie któregokolwiek z nich w "jedynce" po trwającej przerwie w meczach oficjalnych, byłoby wielkim zaskoczeniem. 

Legia zmierzy się w sobotnim meczu ze spadkowiczem z Ekstraklasy, Bruk-Betem Nieciecza. Zespół Jacka Zielińskiego źle rozpoczął sezon, zajmując po ośmiu meczach przedostatnie miejsce w pierwszej lidze z dorobkiem pięciu puntów. Zespół z Małopolski wygrał zaledwie raz, ogrywając w 2. kolejce 2:1 Podbeskidzie Bielsko-Biała. W składzie nie brakuje nazwisk kojarzonych z najwyższej klasy rozgrywkowej. Trudno traktować inaczej Artema Putiwcewa, Romana Gergela, Vlastimira Jovanovicia czy Jacka Kiełba. Bruk-Bet pozyskał ostatnio Arniego Vilhjalmssona, który swego czasu testowany był w rezerwach Legii. 24-letni Islandczyk będzie mógł się po raz pierwszy zaprezentować sztabowi "Słoników" właśnie w Sulejówku.

Mecz Legii z Bruk-Betem rozpocznie się o godzinie 10:15 na obiekcie w Sulejówku i będzie swoistą kartkówką dla warszawiaków, przeprowadzoną przez portugalskiego nauczyciela po kolejnym tygodniu powtarzania materiału. W niedzielę warszawiacy będa odpoczywali, a do treningów wrócą w kolejnym tygodniu.