Zapowiedź meczu Legia Warszawa - Dinamo Bukareszt
05.02.2015 07:00
Kibice śledzący przygotowania do sezonu nie mieli łatwego czasu. Dwie porażki, nagłe i groźnie wyglądające kontuzje kluczowych graczy, coraz mniej czasu. No i ta nieprzychylna decyjza UEFA... To fakt, było dużo pecha, ale takie sytuacje z pewnością potrafią wzbudzić team-spirit. Tym bardziej, że na boisko wraca niepodważalny lider, osoba, na którą wszyscy czekamy - Miroslav Radović. To właśnie on, wraz z - najnowszym nabytkiem Wojskowych - Michałem Masłowskim postara się rozmontować obronę Dinama Bukareszt i stworzyć potężny ładunek wiary przed spotkaniem z Ajaxem Amsterdam.
Wśrod dziennikarzy obserwujących zgrupowanie Legii w Sotogrande pojawiały się opinie, że to Masłowski, a nie Orlando Sa, jest najbliżej pierwszego składu obok "Rado". - Radović wraca do gry po kontuzji, Masłowski to bardzo dobry gracz, będziemy mu się przyglądać. Czy Masłowski jest gotowy do gry przez pełne 90 minut? Tego jeszcze nie wiemy, o tym przekonamy się po sparingach. Czasem gra w parze z Rado, czasem z Orlando, a czasem Rado z Orlando, Saganowski z Orlando. Testujemy różne ustawienia - mówił dla Legia.Net trener Henning Berg. Wygląda jednak na to, że w opiniach dziennikarzy było sporo prawdy - dowiedzieliśmy się, że to właśnie były gracz Zawiszy Bydgoszcz wyjdzie od pierwszej minuty z Dinamem.
W meczu z 8. drużyną rumuńskiej I ligi (najwyższa klasa rozgrywkowa) wyjdą zawodnicy, którzy są bliżej pierwszej jedenastki. Wyjątkiem wydaje się być tutaj Jakub Kosecki, który zastąpi lekko przeciążonego Michała Kucharczyka. Nie zagrają oczywiście Ondrej Duda i Dossa Junior, jednak niewykluczony jest występ Ivicy Vrdoljaka. Chorwat wraca do gry po kontuzji. W pierwszym składzie go nie zobaczymy (w jego miejsce pojawi sie Helio Pinto), ale według naszych informacji "Ivo" jest gotowy do gry. Dobra postawa na zgrupowaniu Igora Lewczuka pozwala kibicom myśleć, że były gracz Zawiszy staje się coraz ważniejszą postacią w układance Berga. Lewczuk po raz kolejny wyjdzie w teoretycznie mocniejszej jedenastce. I wcale nie jest pewne, że to miejsce tak łatwo odda.
Trudno przewidzieć w jakim zestawieniu wyjdą nasi jutrzejsi rywale. Dinamo, które prowadzone jest przez nowego szkoleniowca w ostatnim spotkaniu przegrało z Lokomotivem Moskwa 0:1. W spotkaniu tym zabrakło Kamila Bilińskiego, który jest najskuteczniejszym zawodnikiem rumuńskiej drużyny w tym sezonie. Nie było też pozyskanego z Tereka Grozny Gheorghe Grozawa. Więcej o naszym rywalu możecie Państwo przeczytać w tym miejscu.
Skład Legii na spotkanie z Dinamem Bukareszt: Kuciak - Broź, Lewczuk, Rzeźniczak, Guilherme - Żyro, Pinto, Jodłowiec, Masłowski, Kosecki - Radović
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.