Zaskoczony Smoliński
11.01.2010 09:09
Informowaliśmy już o tym, że Marcin Smoliński znalazł się na liście życzeń ŁKS-u Łódź. Fakt ten zaskoczył piłkarza Legii. - Pierwsze słyszę, naprawdę jestem zaskoczony, że ktoś z ŁKS zamierza mi złożyć propozycję. Co bym zrobił, jeśli działacze z Łodzi by się do mnie zgłosili? Zawsze można porozmawiać. Wiele zależy od sytuacji organizacyjnej w ŁKS. Wiadomo, że z tym nie jest najlepiej - mówi "Smoła".
Problemem może być też fakt, że łódzki klub gra na zapleczu Ekstraklasy. - Wiadomo, że z Legii do pierwszej ligi dużo trudniej się przechodzi. Kontrakt z warszawskim klubem mam do czerwca. I przyznam szczerze, że do tego czasu chciałbym zostać w Legii także z innego powodu. W maju na świat ma przyjść moje dziecko i dlatego nie chcemy wyprowadzać się z Warszawy. Nie znaczy to jednak, że wykluczam transfer - zakończył temat Smoliński.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.