Zatrucie Saganowskiego, Klimkowicz w Polonii

We wczorajszym sparingu Legii nie wystąpił Marek Saganowski, którego rano bardzo rozbolał brzuch powiedział Gazecie Wyborczej Dariusz Kubicki. Z powodu kontuzji nie wystapili również Jacek Zieliński (bóle stawów) oraz kontuzjowany w jednym z ostatnich treningów w Warszawie Tomasz Kiełbowicz. Trener nie chciał nie potrzebnie narażać ich zdrowia, mimo że urazy nie są poważne. Dzisiaj do trenującej w Medulinie Legii mają dołączyć dwaj zapowiadani Serbowie. Będą to: lewy obrońca i napastnik, ale na razie ich personalia nie są znane. Jutro Legia ma zagrać z Olimpią Lubljana i najprawdopodobniej będzie to ostatni sparing na zgrupowaniu w Chorwacji, choć był planowany mecz z Polonią Warszawa, która w piątek po dwudniowej podróży autokarem z Polski ma zameldować sie w tej samej miejscowości. - Nie chodzi o jakiś podtekst, tylko my i oni wolimy grać sparingi z drużynami z zewnątrz - powiedział Gazecie Wyborczej trener lokalnego rywala Legii Krzysztof Chrobak. Ciekawostką jest fakt, że z drużynę Polonii trenuje Andriej Klimkowicz, który niedawno był sprawdzany w Legii. Trener Kubicki wypowiadał się o nim pochlebnie, ale nie na tyle aby zdecydowac się zatrudnić go na Łazienkowskiej. Podobne zdanie ma trener Chrobak, tyle że chętnie widziałby tego zawodnika w swoim zespole. - Wiem, że wcześniej był w Legii, ale od początku miał być u nas. To dosyć dziwna sprawa. Uważam, że to solidny piłkarz. Jeśli uzgodni warunki kontraktu chemy go mieć - powiedział Gazecie Wyborczej o Klimkowiczu trener "Czarnych Koszul".