Zbigniew Boniek: Rząd zabrał klubom pieniądze
14.03.2011 15:06
fot. AS Info
W zeszłym roku weszła w życie ustawa hazardowa. Co ona oznacza dla polskich klubów? Firmy bukmacherskie, zarejestrowane poza granicami naszego kraju, nie mogą reklamować się przy okazji imprez sportowych. Cel? Rząd chciał, by płaciły podatki w Polsce. Od tamtego czasu minął ponad rok, a bukmacherzy nie przenieśli się nad Wisłę. Natomiast polskie kluby straciły ogromne pieniądze. Szacowane straty rosną wraz z rozwojem Ekstraklasy. Polska liga to idealny produkt, ale na przeszkodzie stoi prawo. imprez sportowych.
- Rząd traci, kluby tracą, polski futbol traci - nie ukrywa Boniek w rozmowie z Januszem Basałajem. Zibi podkreśla, że polskim klubom przeszły koło nosa ogromne sumy pieniędzy. Rząd zachował się jak pies ogrodnika, a dodatkowo sam naraził się na straty - nie otrzyma pieniędzy z podatków, płaconych przy podpisywaniu umów sponsorskich.
W tej chwili dochodzi do absurdalnej sytuacji. - Obowiązuje zakaz, a i tak widzę reklamy firm bukmacherskich w Canal Plus, kiedy oglądam mecze lig francuskiej czy włoskiej - podkreśla Boniek. Tymczasem polskie kluby cierpią: Lech i Wisła, czołowe drużyny w Polsce, niedługo po wejściu w życie ustawy, zostały na lodzie. Firmy bukmacherskie w obliczu nowej sytuacji prawnej wycofały się ze sponsorowania.
Polska liga przyciąga coraz lepszych piłkarzy, przede wszystkim dzięki temu, że finansowo konkuruje z silnymi ligami zachodnimi. A przecież jej rozwój byłby szybszy, gdyby nie nieprzyjazne prawo. Środowisko piłkarskie jest oburzone, ale pozostaje bezsilne.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.