News: Zdzisław Kręcina: Kibic nie decyduje, co dobre

Zdzisław Kręcina: Kibic nie decyduje, co dobre

Marcin Szymczyk

Źródło: weszlo.com, TVN24

10.11.2011 15:02

(akt. 12.12.2018 17:25)

<p><span class="tresc">- Dla mnie to nie afera ani skandal, tylko sabotaż. Wszyscy młodzi sportowcy chcą występować z orzełkiem na piersi. To był symbol takiej myśli, że jak się nakłada koszulkę, to zawodnik daje więcej od siebie. Rozmawiałem w Sejmie z posłami, wszyscy byli oburzeni - mówił dla TVN24 Jan Tomaszewski, który przyznał, że nie rozumie, jak można "zmienić orła na gapę najbardziej znienawidzonej instytucji w Polsce".</span></p>

Jego zdaniem, piłkarze mogą dla wygody grać nawet w podkoszulkach, ale orzeł na piersi dla niego samego pozostanie do końca życia "wielką satysfakcją, a dla wielu piłkarzy marzeniem". - Dla mnie to strzelenie sobie w kolano. Teraz na meczach reprezentacji PZPN-u będą kibice nakładali koszulki z orłem - ocenił.


Zgodził się z nim Dariusz Dziekanowski. - Obawiam się, że zmiana nie będzie z korzyścią finansową dla PZPN, może być tak, że kibice nie będą kupować koszulek - uznał. Przypomniał, że już w przeszłości był problem z kolorem strojów. - Tracą kibice, a naprawdę zyskuje tylko Nike - powiedział. Zaznaczył również, że koszulki będą musiały obowiązywać przez najbliższe dwa lata. Jego zdaniem, kibice nie mogli być pytani o tę zmianę. - Nie sądzę, by byli poinformowani. Jedynie obcokrajowcy mogli wypowiedzieć się, że im nie zależy na tym orle - dodał.


Zdzisław Kręcina usiłował bronić się przed tymi zarzutami. Tłumaczył, że logotyp jest stylizowany na orła z godła narodowego i że to nowoczesna forma. - Robiliśmy badania i wyszło, że wielu kibiców to popiera. Im się to podoba. To forma stylizowanego orzełka, nowoczesnego, na te czasy, które są i będą. Z logo federacji gra większość krajów na świecie - mówił. Według niego, logo to również jedyna rzecz, z której związek może mieć pieniądze. - Zapłacą kibice którzy kupią koszulkę. Ona ma być wielbiona przez kibica, wyrażać szacunek dla piłkarza i całej społeczności - powiedział. - My musimy zarabiać, a nie mamy żadnego wsparcia od państwa. Nie rozumiem sytuacji, gdy ten orzełek jest wyrocznią w sprawie pojmowania patriotyzmu i że jeśli go nie ma, to poziom patriotyzmu maleje? - pytał. - Mamy kilkanaście innych reprezentacji, które musimy wyżywić, a nie mamy innych dochodów poza tym logo. Musimy sami się wyżywić. A nie może kibic, osoba postronna, decydować o tym, co jest dla nas dobre, a co złe - przekonywał.


Na różnych portalach znajdują się sondy na temat braku orła na piersi na koszulkach reprezentacji. Na TVN 24 głosy oddało przeszło 31 tys osób, a 91% z nich na opcję - "To karygodne. Goło na koszulce to obowiązek. Na portalu weszlo.com mamy podobną sondę i na ponad 12 tys oddanych głosów aż 96% jest przeciwna logotypowi PZPN na piersi.


Od braku godła odcięli się zupełnie ludzie w NIKE. - To, co jest nadrukowane u góry, czyli logo reprezentacji, to wyłączna decyzja federacji w każdym kraju. Federacja mówi, co mamy nadrukować. Czy można zmienić projekt i przywrócić orzełka? Nie mogę panu odpowiedzieć jednoznacznie, bo nie odpowiadam za proces produkcji, ale... jest to praktycznie niemożliwe - mówi dla weszlo.com Maciej Lasoń z PR Nike Poland. 

Polecamy

Komentarze (72)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.