Zielonej nocy nie było
24.01.2007 06:26
Przedostatni dzień pobytu na zgrupowaniu w Mrągowie legioniści mieli ulgowy. Zaplanowany przez sztab szkoleniowy poranny trening na boisku w Kętrzynie nie doszedł do skutku. Trener <b>Dariusz Wdowczyk</b> nakazał półgodzinne zajęcia biegowe wokół hotelu Mrongovia oraz ćwiczenia na siłowni.
Po obiedzie ze zgrupowania wyjechał trener Ryszard Szul. Popołudnie legioniści mieli wolne. Czas spędzili na odpoczynku w pokojach, grze w bilarda czy serfowaniu w internecie.
Nie wszyscy mieli jednak wolne. Łukasz Fabiański, Maciej Korzym, Dawid Janczyk, Sebastian Szałachowski i Marcin Smoliński odwiedzili Szkołę Podstawową nr 1 w Mrągowie, gdzie zorganizowano spotkanie z dziećmi. Udział w nim wzięli także uczniowie miejscowego gimnazjum, szkoły w Nawiadach, Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Pieckach oraz wychowankowie Domu Pomocy Społecznej dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej w Mragowie oraz kibice Legii, którzy przybyli z Warszawy.
Legioniści przekazali profesjonalny stół do tenisa stołowego. Później rozegrali mecze z uczniami. Dzieci odpowiadały na pytania dotyczące historii i teraźniejszości Legii. Nagrodami w konkursach były kalendarze, zdjęcia, płyty i zegary. Szkole w Nawiadach przekazano 20 kompletów dresów, ośrodkowi w Pieckach mini siłownię, domowi pomocy w Mrągowie 13 kompletów strojów piłkarskich.
Pieniądze na ten cel pochodziły z kar, które piłkarze Legii musieli płacić za niesubordynację. Spotkanie zorganizowali Stowarzyszenie Kibiców Legii Warszawa oraz Klub Piłkarski Legia. Na zakończenie piłkarze rozdawali autografy oraz robili sobie pamiątkowe zdjęcia z dziećmi.
Zielonej nocy nie było. Wszyscy zmęczeni pobytem marzyli o szybkim powrocie do domu i grzecznie poszli spać.
Środa będzie ostatnim dniem zgrupowania w Mrągowie. Przed południem piłkarze będą mieli ćwiczenia ogólnorozwojowe oraz przewidziano grę w siatko nogę. Po obiedzie wracają do Warszawy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.