Domyślne zdjęcie Legia.Net

Zła energia

Marcin Szymczyk

Źródło:

24.10.2005 11:52

(akt. 27.12.2018 08:49)

"W Lubinie byli kibice Legii, choć mają zakaz jeżdżenia na mecze za swoją drużyną, usiedli wspólnie z miejscowymi. Przed tygodniem, kiedy zwolennicy Legii nie mogli oglądać spotkania z Wisłą Płock z zamkniętej dla nich trybuny (słynnej "Żylety"), ustawili się po drugiej stronie ulicy, na Torwarze. Większość siedzących na trybunie krytej demonstracyjnie wyszła, a kibice Wisły w geście solidarności również opuścili stadion na kilka minut" - to fragment felietonu redaktora <b>Stefana Szczepłka</b> z Rzeczpospolitej. Całość poniżej.
W Poznaniu trwa remont jednej z trybun i Lech nie ma obowiązku przyjmowania kibiców drużyny gości. Mimo to poznaniacy znaleźli miejsca dla około 40-osobowej grupy z Bełchatowa. W Lubinie byli kibice Legii, choć mają zakaz jeżdżenia na mecze za swoją drużyną, usiedli wspólnie z miejscowymi. Przed tygodniem, kiedy zwolennicy Legii nie mogli oglądać spotkania z Wisłą Płock z zamkniętej dla nich trybuny (słynnej "Żylety"), ustawili się po drugiej stronie ulicy, na Torwarze. Większość siedzących na trybunie krytej demonstracyjnie wyszła, a kibice Wisły w geście solidarności również opuścili stadion na kilka minut. Wszędzie tym zjawiskom i gestom towarzyszą hasła wymierzone przeciw dwóm wspólnym wrogom wszystkich kibiców w kraju policji i PZPN. Do tego w przypadku Łazienkowskiej dochodzi też wojna z władzami klubu, które nie zawsze podzielają poglądy kibiców. Szalikowcy Legii nie żyją w przyjaźni ani ze zwolennikami Wisły Płock, ani Zagłębia Lubin, a z Lechem są pokłóceni na śmierć i życie (aż strach używać tego zwrotu). Mimo to wszyscy są skłonni zjednoczyć się w walce ze wspólnym, rzeczywistym czy wyimaginowanym, wrogiem, zła energia odbiera im rozum. Tylko jedno hasło widoczne i słyszalne na wszystkich stadionach ma sens: "Piłka nożna dla kibiców". Dla kibiców tak, ale nie dla chuliganów. Kiedy pojednali się na chwilę po śmierci papieża, było w tym coś naturalnego i wzniosłego. Kiedy łączą się tylko po to, by tworzyć większą siłę w walce z wymyślonym wrogiem, nic dobrego nas nie czeka. Autor: Stefan Szczepłek

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.