Żyro wrócił do zdrowia, lecz przeciw Legii nie zagra
26.02.2019 19:22
Mateusz Żyro latem trafił na wypożyczenie do beniaminka Ekstraklasy z Legnicy. 20-letni stoper zdołał rozegrać trzy spotkania w barwach Miedzi. Wychowanek Legii spędził na murawie 270 minut rywalizując na boisku dwa razy w lidze i raz w Pucharze Polski. W grudniu defensor doznał jednak urazu biodra i pauzował przez większość zimowego okresu przygotowawczego.
Piłkarz wypożyczony z Legii wracał do zdrowia rehabilitując się w klinice Enel Sport przy Łazienkowskiej 3. Żyro wznowił treningi ok. dwóch tygodni temu. - Mateusz potrzebuje jeszcze czasu. Wrócił do treningów, zagrał przez 45 minut w rezerwach i nadal będziemy przygotowywali go do gry. Imponuje mi fakt, w jakiej formie fizycznej jest po urazie. Nabiera teraz pewności na boisku i w pracy z zespołem. Widać, że rehabilitacja przebiegała wzorcowo. Legii należą się brawa, to to ona opiekowała się wtedy zawodnikiem. Sam Żyro również pokazał, że jest profesjonalistą. Gdy nabierze pewności we współpracy z linią defensywną, będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu i wierzę, że będzie rywalizował o miejsce w pierwszej „jedenastce” - komentuje sytuację zawodnika Dominik Nowak, szkoleniowiec Miedzi, która po 23 kolejkach zajmuje trzynaste miejsce w rozgrywkach.
"Żyrko" wrócił już do treningów, ale przeciwko Legii na pewno nie zagra. - Wiemy z czym to się wiąże - mówi Nowak. Szkoleniowiec Miedzi ma na myśli klauzule, która znajduje się w umowie wypożyczenia obrońcy. Gdyby piłkarz zagrał przy Łazienkowskiej, legniczanie musieliby zapłacić mistrzom Polski odpowiednią kwotę. Ta wynosi ponad 100 tysięcy złotych. Podobnie wyglądał zapis w kontrakcie Vamary Sanogo wypożyczonego do Zagłębia Sosnowiec. W ostatniej kolejce poprzedniego roku czerwono-zielono-biali zdecydowali się na występ francuskiego napastnika.
Mecz Legii z Miedzią w 24. kolejce Ekstraklasy odbędzie się w piątek o godzinie 20:30 na stadionie przy Łazienkowskiej. Relacja na Legia.Net.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.