25. urodziny Bartosza Kapustki

Bartosz Kapustka zadebiutował w Legii 22 sierpnia 2020 roku, w meczu z Rakowem Częstochowa (2:1). Potrzebował czasu, aby pokazać pełnię swoich umiejętności, jednak dość szybko stał się ważnym zawodnikiem Legii. Jego forma rosła z każdym kolejnym spotkaniem. Kapustka znakomicie wkomponował się w taktykę Czesława Michniewicza. Zdobywał przestrzeń na boisku, kreował akcję ofensywne i niejednokrotnie popisał się błyskotliwym zagraniem. Swoją dobrą grą znacząco przyczynił się do zdobycia mistrzostwa w sezonie 2020/2021.

Niestety, biężacy sezon rozpoczął się dla niego w najgorszy możliwy sposób. W 2. kolejce el. Ligi Mistrzów przeciwko Florze Tallinn strzelił gola po znakomitej, indywidualnej akcji, jednak przy celebracji trafienia niefortunnie upadł na nogę i musiał opuścić boisko. Badania wykazały, że zerwał więzadło krzyżowe przednie i wypadł z gry na 8-9 miesięcy. – Miejmy nadzieję, że w styczniu uda się polecieć z zespołem na obóz, to mój główny cel. Życie mnie jednak nauczyło, że nie ma co na razie myśleć do przodu. Każdym dniem, treningiem trzeba przybliżać się do tego, aby rzeczywiście tak się stało. Wierzę, że wkrótce pojawię się na boisku – mówił na początku grudnia w rozmowie z Canal+. 

Kontrakt Kapustki wygasa w czerwcu przyszłego roku. Prezes i właściciel klubu, Dariusz Mioduski, zapowiedział, że klub będzie chciał przedłużyć umowę z 25-latkiem.

Z okazji urodzin, cała redakcja Legia.Net życzy "Kapiemu" szybkiego powrotu do zdrowia, jak najlepszej formy, wielu wspaniałych chwil w zespole Legii, szczęścia i radości w życiu prywatnym oraz wesołych świąt Bożego Narodzenia. Sto lat!