26. urodziny Joela Valencii

Joel Valencia przyszedł na świat 16 listopada 1994 roku w Rosa Zarate. Wychowywał się w wiosce Cabuyal nieopodal Oceanu Spokojnego. W 2000 roku rozpoczął treningi w szkółce piłkarskiej Club Puerto Quito. Dwa lata później opuścił wraz z babcią ojczyznę z powodów ekonomicznych. Przybył do Europy, konkretnie do Hiszpanii. Po tej przeprowadzce grał w drużynie szkolnej. Potem został zapisany do Atletico Escalerillas. Po roku przeniósł się do CD Fleta, w którym pokazał się z dobrej strony i został pozyskany przez Stadium Casablanca. Później występował w UD Amistad, skąd trafił do Realu Zaragoza. Z początku grał tam w zespołach młodzieżowych, a później w rezerwach. Gdy miał niecałe 16 lat, rozpoczął zajęcia z pierwszą drużyną. Zadebiutował w Primera Division w meczu z Realem Madryt (0:6). Wszedł na murawę na ostatnie 8 minut.  

W 2011 roku zagrał w dwóch młodzieżowych reprezentacjach – Hiszpanii i Ekwadoru. Posiada zresztą dwa paszporty. Miał nawet okazję wystąpić w 3 meczach podczas mistrzostw świata do lat 17. Wraz z kadrą Ekwadoru dotarł do 1/8 finału, przegranym z Brazylią.

Wydawało się, że po debiucie z Realem, przyjdzie czas na kolejne mecze w najwyższej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii. Tak się nie stało, bo przygoda z Primera Divison zakończyła się właśnie na tym spotkaniu. Po rywalizacji z "Królewskimi"  pojawił się na ławce rezerwowych w kilku kolejnych spotkaniach, ale na murawie w "jedynce" już się nie pojawił.

SYLWETKA JOELA VALENCII

W pewnym momencie Valencia postanowił zmienić otoczenie. Przeszedł na półroczne wypożyczenie do Atletico Malagueno (w przeszłości zespół nazywał się Malaga B) z IV poziomu rozgrywkowego. W połowie 2014 roku definitywnie opuścił klub z Zaragozy i związał się z UD Logrones z Segunda Division B (III poziom).Spędził tam 1,5 sezonu. Oprócz spotkań ligowych, zagrał w 2 meczach Copa del Rey. Zagrał m.in. z Sevillą. Następnie podpisał kontrakt ze słoweńskim FC Koper.

Latem 2017 roku Valencia przeszedł do Piasta Gliwice. W pierwszym sezonie w Polsce wystąpił w 26 meczach, w których strzelił 3 gole. W kolejnych, mistrzowskich dla gliwiczan, rozgrywkach zagrał 34 razy - zdobył 6 bramek i miał 6 asyst. Z początku grał jako skrzydłowy, a później przeważnie pełnił rolę ofensywnego pomocnika lub cofniętego napastnika. W rozgrywkach 2018/2019 spisywał się rewelacyjnie, dzięki czemu został wybrany najlepszym piłkarzem ekstraklasy.

Valencia stał się wiodącą postacią w drużynie Waldemara Fornalika. W rozgrywkach 2019/2020 zagrał dla Piasta 4 razy (1 asysta). Pod koniec lipca 2019 roku podpisał kontrakt z Brentford i opuścił Piasta przed rewanżowym spotkaniem z Rygą FC w eliminacjach Ligi Europy. Trafił na Wyspy za 2 mln euro. W poprzednim sezonie zagrał w 19 meczach Championship (II poziom rozgrywkowy w Anglii), lecz na boisku spędził zaledwie 317 minut, strzelił 1 gola. W lidze tylko raz wystąpił w podstawowym składzie. Na początku obecnych rozgrywek Valencia rywalizował przez kilka minut w EFL Cup z Wycombe (1:1, karne 5:3).

W połowie września br. zawodnik wrócił do Polski. Został wypożyczony na rok z Brentford do Legii Warszawa. Stołeczny klub nie ma możliwości pierwokupu piłkarza. Valencia zadebiutował w barwach "Wojskowych" w spotkaniu z Dritą Gnjilane. Do tej pory rozegrał dla Legii 8 meczów.

Redakcja serwisu Legia.Net składa zawodnikowi najserdeczniejsze życzenia: dużo zdrowia, szczęścia i sukcesów sportowych i prywatnych. Sto lat!