Adam Majewski: Jedziemy do Warszawy, by powalczyć o punkty

– Na najbliższe spotkanie nie trzeba nikogo mobilizować. Legia to czołowa drużyna w Polsce, na jej stadionie panuje bardzo dobra atmosfera. Przez 3-4 lata miałem okazję występować w tym klubie jako zawodnik, więc wiem, jak to jest. Zdajemy sobie sprawę, jak wygląda nasza sytuacja w tabeli. Pracujemy, jesteśmy zmotywowani i jedziemy do Warszawy, by powalczyć o punkty.

– Nie rozważam zmiany ustawienia. Paradoksalnie sądzę, że mimo znikomej zdobyczy punktowej, czyli żadnej w ostatnich trzech meczach, to nasza gra aż tak źle nie wyglądała. Cały czas trwa proces budowy drużyny, nowi zawodnicy są wdrażani do zespołu. Myślę, że problemem nie jest system, tylko – co może jest banałem – brak szczęścia. Stwarzamy sytuacje, nie wykorzystujemy ich, tracimy gole po prostych błędach, do tego dochodzą kontrowersje związane z VAR-em, praktycznie w co drugim spotkaniu.

– Sytuacja kadrowa? Poza Marcinem Flisem, pauzującym za żółte kartki, i Bartłomiejem Ciepielą, który nie może wystąpić przeciwko Legii ze względu na zapis w kontrakcie, wszyscy piłkarze są gotowi. Mamy dwa drobne urazy, ale one nie przeszkadzają w tym, by zawodnicy, którzy się z nimi zmagają, mogli znaleźć się w składzie.