Aleksandar Vuković: Mocna koncentracja przed Zagłębiem

Redaktor Piotr Kamieniecki

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

16.08.2019 13:14

(akt. 21.08.2019 17:13)

- W kwestii przygotowań do kolejnego meczu, najmniej zastanawiam się nad bramkami zdobytymi i straconymi. W niedzielę czeka nas nowa historia, nowa karta i coś, nad czym należy się solidnie skupić trzeba zagrać najlepiej, jak się potrafi. Trzeba doskonalić niektóre aspekty, a te, które nie funkcjonują, wciąż poprawiać - uważa przed niedzielnym spotkaniem z Zagłębiem Lubin Aleksandar Vuković, trener Legii Warszawa.

Jak wygląda sytuacja zdrowotna w zespole? - Agra po raz pierwszy po powrocie do zdrowia trenował z zespołem. W normalnej dyspozycji jest także Mateusz Praszelik, który zapewne otrzyma w sobotę szansę w drugiej drużynie. Niegroźnego urazu doznał zaś Ivan Obradović. Poza zespołem jest też William Remy. Kacper Kostorz także musi liczyć się z dłuższą przerwą. Wykluczone są występy Domagoja Antolicia czy Arvydasa Novikovasa - opowiedział Vuković. 

- Rotacje? Zobaczymy, jestem spokojniejszy w tej kwestii, ale też nie mam większych obaw, jak zawodnicy mogą znosić 90-minutowy wysiłek co kilka dni. Nie mówię, że zmian nie będzie, bo niektórzy gracze czekają na szanse, ale nie sądzę, że będzie wiele roszad - zasugerował serbski szkoleniowiec. 

- Nie ma konkretnej hierarchii wśród napastników i nie ma sensu nazywać kolejności, która może zmienić się w każdej chwili. Z kilku graczy korzystaliśmy więcej, z kilku mniej, ale prawie każdy dostał swoją szansę. Są tacy, jak Jose Kante, który nie miał jeszcze okazji występu od pierwszej minuty. Jest wiele pytań, a mało kto zadaje je na temat Jose, który jest bardzo dobrym napastnikiem  - stwierdził Vuković. 

- Trudno nadrabiać straty, stąd bardzo mocno koncentrujemy się na spotkaniu z Zagłębiem. Musimy spełnić wymagane minimum, którym jest… pełne skupienie na danym meczu. To kluczowe i nie zastanawiamy się, co będzie w czwartek. Cieszymy się, że przeszliśmy do kolejnej rundy eliminacji Ligi Europy, choć nie ma euforii. Historia uczy nas, że taki awans nie jest oczywisty dla nas, jak i dla innych klubów z Polski. Możemy być zadowoleni z tego dokonania, ale też bez przesady - mówił trener legionistów. 

- Do meczu z Zagłębiem Lubin nie będę rozmawiał o spotkaniu z Rangers FC. Koncentruję się, jak i cały zespół, na meczu z lubińską drużyną. To główna kwestia. Jesteśmy w rytmie, który pozwala nam się co trzy dni przygotować do rywalizacji z konkretnymi przeciwnikami. Wojciech Kowalczyk wypowiedział się, że Atromitos jest najsłabszą ekipą w rywalizacji z polskimi drużynami w pucharach? Ciekawa opinia, ale Grecy pokonali DAC Dunajską Stredę, a wiadomo kogo ograli wcześniej Słowacy - dodał.

- To naturalne, że pewne rzeczy docierają się na boisku, a czujność i chęć bycia lepszym jest jedyną drogą, by notować postęp. Wiemy, że konsekwentnie postępując, zespół będzie się rozwijał i jest duża szansa, że z czasem będziemy wyglądali coraz lepiej - stwierdził Vuković.

- Zagłębie ma kilku doświadczonych zawodników i defensywę, której skład rzadko się zmienia. Jest w niej m.in. Alan Czerwiński. W pomocy ważną postacią jest Filip Starzyński. Latem do zespołu doszedł zaś doświadczony Sasa Zivec, który pomaga doświadczeniem, także będąc zmiennikiem. Stać ich na dobre wyniki, gdy przygotowują się spokojnym rytmem - powiedział o "Miedziowych" Vuković. 

Co wiesz o rywalizacji Legii ze szkockimi drużynami

Galeria: Legia - Celtic 4:1
1/15 Ile razy Legia rywalizowała ze szkockimi drużynami w meczach o europejskie puchary?

Polecamy

Komentarze (158)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.