Aleksandar Vuković: Nie pozwolę piłkarzom myśleć, że już są w formie

Redaktor Piotr KamienieckiRedaktor Maciej Ziółkowski

Piotr Kamieniecki, Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

28.06.2019 18:57

(akt. 29.06.2019 12:09)

Do optymalnej dyspozycji brakuje nam bardzo dużo. W takiej formie trudno będzie wygrać pierwszy mecz w lidze – powiedział po spotkaniu kontrolnym z Viktorią Pilzno Aleksandar Vuković, trener Legii.

- Rano, przed meczem, odbyliśmy jeszcze trening. Do optymalnej dyspozycji brakuje nam bardzo dużo. Na nasze szczęście, rywale są w podobnej sytuacji, byli nawet bardziej zmęczeni od nas, gdyż grali drugi sparing tego samego dnia. Pomimo wyniku, nie pozwolę myśleć zawodnikom o tym, że są w dobrej formie. Nie wyglądamy jeszcze tak, jakbym sobie tego życzył - stwierdził wprost Vuković. 

- Po sparingu z Viktorią nie widzę perełek, tylko dobrze pracującą grupę piłkarzy, która jest daleka od optymalnej dyspozycji. Dobrze grał Salvador Agra, to trzeba przyznać - strzelił bardzo ładnego gola. W takiej formie trudno będzie nam wygrać pierwszy ligowy mecz - dodał Vuković.

- Mamy braki w przygotowaniu fizycznym, czujemy to. Poza tym szwankują elementy taktyczne, nad którymi musimy pracować. Musimy zwrócić uwagę na stałe fragmenty gry, szybszą organizację po stracie piłki, doskok do rywala – to wszystko jest dalekie od ideału. Mamy potencjał, zawodnicy mieli kilka fajnych zagrań. Przypominam jednak, że Viktoria grała w piątek dwa mecze, przy takiej pogodzie… Co więcej, w sparingu z nami często przeważała. Wynik może zbić obraz całego spotkania - powiedział serbski szkoleniowiec wicemistrzów Polski.

- Dobrze byłoby wejść na najwyższe obroty za dwa tygodnie, już przed oficjalnymi meczami. Musimy być w tak dobrej dyspozycji, aby wygrywać te pierwsze przetarcia w nadchodzącym sezonie. Stać nas na znacznie więcej - mówił Vuković. - W kolejnych dwóch sparingach w Austrii postaramy się, aby zawodnicy wybiegali więcej niż jedną połowę. Zobaczymy w jakiej dyspozycji są piłkarze, którzy niedawno do nas przybyli. Skład będzie klarował się do początku sezonu. Mamy jeszcze trochę okresu przygotowawczego. Może być tak, że „jednastka” na starcie sezonu nie będzie się tak wyglądać do końca rozgrywek albo przez najbliższe pół roku. Rywalizacja jest niezwykle istotna - powiedział szkoleniowiec Legii.

- Połowicznie oglądałem drugą część spotkania naszych przyszłych rywali w rundzie wstępnej eliminacji do Ligi Europy. Zaobserwowaliśmy wyrównany pojedynek pomiędzy ekipami z Andory i Gibraltaru. Nie wiadomo kto awansuje i z kim się zmierzymy. Skupiamy się na sobie - zakończył "Vuko".

 

Polecamy

Komentarze (36)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.