Andrzej Fonfara: Będę walczył prawie na Legii
27.04.2018 01:13
fot: Piotr Kucza/FotoPyk
- Będę chciał stawiać na szybkość, właśnie zaskakiwać rywali tym, że będę dużo bił. Dużo pracy jest teraz w Kalifornii nad pracą nóg, unikami, biciem zza gardy. Muszę wykorzystać to, czego się nauczyłem w półciężkiej. Pod nieobecność odpoczywającego po chorobie Virgila Huntera, pracuję teraz z Eddie Croftem, który bił się o tytuły IBF i WBO, między innymi z Marco Antonio Barrerą. Szybki, tarcze są znakomite, trzeba ciągle być w pełnym ruchu. Pomagał przygotować się do ostatniej walki Mike Perezowi, ciągle jest w kontakcie z Virgilem. Duża klasa, za kilka dni zaczynamy pierwsze sparingi - opowiada Fonfara.
Jakie są plany 30-latka, który legitymuje się bilansem 29-5? - Po zakończeniu obozu w Kalifornii, przenoszę się na początku maja do Polski. Będzie Warszawa, gdzie planuję dużą część sparingów, będzie obóz w Zakopanem. Trenerzy przygotowują sparingpartnerów pod Ukraińca oczywiście, ale z tym nie powinno być problemów. Może Adam Balski? Zobaczymy - opowiada.
Gala, na której walką wieczoru będzie starcie Fonfary z Siłłachem odbędzie się 16 czerwca na Torwarze. Poza głównym wydarzeniem, kibice zobaczą pięć innych pojedynków głównych. Organizatorem wydarzenia jest Warsaw Sports Group wspierające legionistów, m.in. tenisistkę Igę Świątek czy panczenistę Artura Nogala. Bilety nabywać można w tym miejscu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.