Angel Perez Garcia: Legia nie odpuści Piastowi
03.04.2015 14:45
- Moim zdaniem najlepszym zawodnikiem Piasta jest Kamil Wilczek. W ostatnich miesiącach to zawodnik, który ma wszystko - szybkość, technikę i świetną mentalność. To ważne ogniwo zespołu, choć oczywiście potrzebuje podań kolegów. Wilczek przede wszystkim współpracuje z Tomaszem Podgórskim, Konstantinem Vassiljevem, Gerardem Badią i Bartoszem Szeligą. Właśnie ci piłkarze dają mu przepustki do zdobywania bramek - powiedział nam Perez Garcia, który 18 marca został zwolniony z funkcji trenera Piasta.
Hiszpan pożegnał się z posadą przez pewne nieporozumienia z kierownictwem klubu, które chciało mieć większy wpływ na skład. W pożegnalnym liście napisał, że jego zespół osiągnął fantastyczne wyniki, które - jak się wydaje - mogły niektórym przeszkadzać.
- W sobotę Piast zmierzy się z kapitalnym zespołem. Dla każdej drużyny, która przyjeżdża do Warszawy najważniejsza jest organizacja gry. Legia przegrała ostatni mecz w lidze i na pewno będzie się chciała zrewanżować swoim kibicom. Spodziewam się, że stołeczni piłkarze przystąpią do spotkania w pełni skoncentrowani. Legioniści dadzą z maksimum swoich umiejętności. Jeśli mam być szczery, Piastowi będzie trudniej sprawić taką niespodziankę jak jesienią w Gliwicach - dodał 57-letni szkoleniowiec.
Jesienią Piast niespodziewanie pokonał Legię na własnym obiekcie 3:1, a hat-trickiem popisał się wtedy wspomniany Wilczek. Co było wtedy kluczem do zwycięstwa? - Jeśli chcesz wygrać z Legią, na boisku musisz zostawić całe serce. Nasz zespół zagrał wtedy na sto procent - nie zabrakło koncentracji, a tempo gry było równie wysokie przez 90 minut. Całość zaowocowała trzema trafieniami Kamila. Ważną kwestią było wtedy wyłączenie z gry Ivicy Vrdoljaka. Sukcesem wszystkich było to, że zawodnicy uwierzyli, że mogą być lepsi od ekipy mistrza kraju - stwierdził Perez Garcia.
- Legia to na tyle mocny zespół, że wielu ich piłkarzy z powodzeniem mogłoby występować w czołowych europejskich ligach. Kto konkretnie? Ivica Vrdoljak, Orlando Sa, Guilherme, Michał Kucharczyk czy też Michał Żyro - uważa szkoleniowiec.
Były piłkarz Realu Madryt wrócił już do Hiszpanii. - Wczoraj wyleciałem z Polski do swojego kraju. Na pewno obejrzę mecz Legii z Piastem w internecie. Wygrana warszawiaków nikogo nie zdziwi, ale w futbolu wszystko jest możliwe - zakończył szkoleniowiec, który kilkanaście dni temu, już prywatnie, pojawił się w młynie kibiców Piasta.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.