Arkadiusz Malarz: Chcę walczyć o miano pierwszego bramkarza

- Nie lubię siebie oceniać, od tego są inni. Szkoda, że nie udało mi się zachować czystego konta, ale zasłużenie wygraliśmy po dobrej grze. Od tego jest bramkarz, by łapać i odbijać piłki. Troszkę pracy dzisiaj miałem, ale to lepsze niż samo stanie w polu karnym przez 90 minut. Jeśli chodzi o moje cele indywidualne, to po sezonie będę zadowolony jedynie, jeśli do czerwca wywalczę sobie pozycję pierwszego bramkarza. Nie boję się rywalizacji - dodał doświadczony golkiper.

- Czekaliśmy na to, co pokażą gracze Śląska. Rywale nie mają tak szerokiej kadry jak Legia i dlatego przewyższaliśmy ich świeżością. Mogliśmy sobie pozwolić na grę z kontrataku. Każdy mecz jest dla nas ważny - zawsze gdy wychodzimy na boisko, chcemy wygrywać. Nie ważne z kim się mierzymy, dla nas najważniejszy jest najbliższy rywal, a więc w tej chwili Wisła Kraków - zakończył Malarz.