News: Arkadiusz Malarz: Dużo elementów do poprawy

Arkadiusz Malarz: Dużo elementów do poprawy

Kamil Gieroba

Źródło: Legia.Net

28.10.2015 20:49

(akt. 07.12.2018 19:16)

- Podejrzewam, że każdy kibic może mieć do mnie pretensje o stratę bramki i będzie miał do tego pełne prawo. To slogan, lecz prawdziwy - Puchar Polski rządzi się innymi prawami. Gospodarze zaprezentowali się z dobrej strony, na pewno nie przypominali szesnastej drużyny w tabeli pierwszej ligi - powiedział po meczu z Chojniczanką bramkarz Legii Warszawa, Arkadiusz Malarz.

- Po sześciu miesiącach wróciłem do pierwszego składu, z czego bardzo się cieszę. Z drugiej strony dużo wcześniej powinienem dostać taką szansę. Stało się jednak jak się stało, zagryzłem zęby, co trener zobaczył na treningach i docenił. Nie jest przyjemnie patrzeć na innych, a samemu siedzieć tylko na ławce rezerwowych - dodał Malarz. 

 

- Po bramce Mikity, gospodarze ruszyli i mieli kilka okazji, by strzelić kolejnego gola. Ostatecznie to my zwyciężyliśmy i należy się z tego cieszyć. Przyznam, że nasza gra nie jest idealna - trochę brakuje do tego, na co liczymy. Myślę jednak, że z każdym meczem będziemy nabierać boiskowej zadziorności. Dużo elementów jest do poprawy. Każdy trener ma swoją filozofię, którą chce wprowadzić. Ja jestem pod olbrzymim wrażeniem treningów bramkarskich. Dawno nie ćwiczyłem w taki sposób. Przez ostatnie dwa tygodnie kończyłem jeden trening i już chciałem, by zacząć kolejny. To czysta przyjemność, zwłaszcza w tym wieku - zakończył doświadczony bramkarz Legii.

Polecamy

Komentarze (18)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.