News: Arkadiusz Piech: Uważnie z tyłu i kontra

Arkadiusz Piech: Uważnie z tyłu i kontra

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

07.04.2012 08:29

(akt. 11.12.2018 18:38)

- Co dziś musimy zrobić aby wygrać? Ruch musi grać po prostu swoje. Czyli konsekwentnie z tyłu, a jak nadarzy się okazja do kontry, to ją wykorzystać. Ja jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że trzy punkty pojadą z nami do Chorzowa - mówi przed meczem z Legią napastnik Ruchu Arkadiusz Piech.

Po ostatnim meczu przy Łazienkowskiej w Warszawie, wygranym przez Ruch 3:2, obrońca Legii Jakub Wawrzyniak pokłócił się z żoną - taki był zły na ten rezultat. Pan inaczej zapewne wspomina to spotkanie.


- Długo je zapamiętam, to prawda, ale kłócić się z kimkolwiek nie  miałem powodu. Wprost przeciwnie, byłem szczęśliwy. To na pewno jedno z najlepszych spotkań w mo im wykonaniu, o ile nie najlepsze. Zerknę od czasu do czasu sobie na zapis video z tego spotkania, nie zaprzeczę. Nie to, że sam włączam, ale przed meczami narzeczona lubi pooglądać moje bramki, to spojrzę jej przez ramię. Przecież rzadko zdarza się, że ktoś zdobywa trzy bramki na stadionie Legii. Do tego doszły ówczesne okoliczności. Przecież przegrywaliśmy już 0:2, a udało nam się wyciągnąć wynik na 3:2 i to po moich bramkach. Lepiej być nie mogło.


W czym tkwi siła Ruchu?


- W drużynie. W każdej formacji. Od bramkarza, przez obrońców, pomocników aż po napastników.


Zapis załej rozmowy z Arkadiuszem Piechem można przeczytać w dzisiejszym wydaniu "Przeglądu Sportowego".

 

Polecamy

Komentarze (10)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.