Artur Jędrzejczyk: O byle kim się nie pisze
26.11.2022 09:00
– Gdy przez dłuższy okres nie jeździłem na zgrupowania kadry, to zastanawiałem się, czy to nie czas, żeby skończyć i rzucić buty. Dużo pomógł mi Grzesiek Krychowiak, który powiedział: "Dawaj Jędza, potrzebujemy cię, jesteś ważnym zawodnikiem". Któregoś dnia wstałem rano, popatrzyłem w lustro i mówię: "Kurde, faktycznie, może tak jest" – opowiadał na konferencji prasowej reprezentacji Polski obrońca Legii Warszawa, Artur Jędrzejczyk.
– 40 występów w kadrze, mistrzostwa świata i Europy, bramki… Mówię: "Czemu nie?". Gram w Legii, zdobywam tytuły, puchary. Czuję się ważną częścią drużyny, zawsze jej pomogę, nieważne w jakich sytuacjach – czy na boisku, czy poza nim. Hejt? Nigdy nie mam z nim problemu. Cieszę się, bo o byle kim się nie pisze – dodał "Jędza".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.