Arvydas Novikovas: Problemy są już za mną
15.01.2020 16:42
- Kłopoty z sercem są już za mną. Kiedy pierwszy raz przechodziłem ablację, musiałem unikać wysiłku przez miesiąc. Teraz w Warszawie było zupełnie inaczej. Usłyszałem od lekarzy, że po tygodniu od zabiegu, mogę już normalnie trenować. Zbliżał się jednak koniec rundy, więc odpoczywałem przez dwa tygodnie. Wiedziałem jak będzie to wyglądało, ale ostatnia ablacja była gorsza. Pierwszy raz trwało to 30 minut, teraz ponad godzinę. Przez cały czas miałem świadomość. Dostałem jedynie miejscowe znieczulenie w okolicach pachwiny. Nie jest to przyjemne, ale mam teraz poczucie, że czuję się dobrze i problemy już nie wrócą - dodał Litwin.
- Czuję zaufanie trenera i sztabu szkoleniowego. To pozwala na lepsze samopoczucie i większą pewność siebie - stwierdził skrzydłowy wicemistrzów Polski.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.