News: Besnik Hasi: Potrzebujemy wzmocnień

Besnik Hasi: Potrzebujemy wzmocnień

Łukasz Pazuła

Źródło: Legia.Net

22.07.2016 14:26

(akt. 07.12.2018 14:03)

- Musimy znaleźć nowych zawodników. Tutaj nie chodzi o to, aby szukać zastępstwa w drużynie. Czas dokonać transferów na miejsce Ondreja Dudy i kontuzjowanego Guilherme. Kasper Hamalainen zagrał bardzo przyzwoicie ze Zrinjskim. Był bardzo ważną postacią. Pamiętajmy jednak, że do tej pory borykał się z urazem. Mamy nadzieję, że z biegiem czasu dojdzie do odpowiedniej dyspozycji - powiedział na konferencji prasowej przed meczem ze Śląskiem, Besnik Hasi.

- Na mecz ze Śląskiem Wrocław wystawię możliwie najmocniejszą drużynę. Wszystko zależy od tego kto będzie zdrowy. Jeśli chodzi o AS Trencin, to nie przejmowałbym się faktem, iż piłkarze nie zdążą się zregenerować na to spotkanie. Od soboty do środy jest bardzo dużo czasu. Prędzej obawiałbym się czy odpowiednio odpoczniemy do następnego starcia ligowego.

- Oglądałem spotkanie Śląska z Lechem. Zauważyłem, że lubią utrzymywać się przy futbolówce. Warto zwrócić uwagę na Japończyka z numerem dziesięć na koszulce. Musimy ograniczyć mu swobodę na boisku i nie pozwolić, by zbyt długo rozgrywali piłkę.

- Sulley pochodzi z Afryki. To naturalne, że potrzebuje czasu, aby zaaklimatyzować się w klubie. Musi przyzwyczaić się do europejskich standardów. Kulenović nie może grać na razie ze względów formalnych. Zrobił olbrzymie postępy na obozach przygotowawczych, ale wciąż nie jest zarejestrowany. Klub robi wszystko, aby jak najszybciej załatwić tę sprawę. Obydwaj mają olbrzymi potencjał, ale powinni wciąż pracować nad rozwojem, ponieważ konkurencja na ich pozycjach jest bardzo duża.

- Zależy mi na płynnej grze. Nie chcę posyłać długiej piłki na napastnika i biec bez sensu do przodu. Przede wszystkim, musimy się wzmocnić. Sprzedaliśmy Dudę, Guilherme ma kontuzje. Potrzebujemy transferów. Niestety, rynek transferowy rządzi się swoimi prawami. Klub stara się sprowadzić nam zawodników, ale negocjacje z zawodnikami i innymi zespołami nie są łatwą sprawą. Z meczu na mecz robimy postęp. Dużo osób lekceważyło naszego ostatniego rywala, ale drużyny z Bałkanów nigdy nie są łatwymi przeciwnikami. Mam nadzieję, ze z biegiem czasu nasz styl zaliczy progres.

- Jak się pojawią piłkarze, wtedy będziemy mogli o nich porozmawiać. W czwartek toczyły się pewne rozmowy w klubie, lecz najwyraźniej nie poszły one tak, jak sobie władze zakładały. Jeśli chodzi o plotki transferowe wywodzące się z Belgii, to mogę stwierdzić, iż dziennikarze piszą sobie co chcą. Nie mam na to wpływu.

Polecamy

Komentarze (207)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.