Bogusław Kaczmarek: W Legii musi się wiele zmienić
27.05.2019 10:20
- Czy Vukovic sobie poradzi? To jest paradoks. Trener podpisuje dwuletni kontrakt, a na boisko w meczu z Pogonią wychodzą zawodnicy, którzy powinni dać zasadność takiego kontraktu, a mimo to do przerwy nie oddają żadnego strzału na bramkę. To jest żenada. W Legii musi się wiele rzeczy zmienić, prezes Mioduski powinien otoczyć się grupą ludzi, którzy mają wiedzę na temat zarządzania klubem i podejmowania strategicznych decyzji. Dobrze się stało, że do sztabu szkoleniowego dołączył Marek Saganowski, bo to duże doświadczenie i kultura, ze swoją wiedzą na pewno będzie dużym wsparciem dla Aleksandara Vukovica.
Piast Gliwice na finiszu Ekstraklasy zaskoczył wszystkich w Polsce. Pana także?
— Najbardziej zaskoczył tych, którzy chcieli zwolnić Waldka Fornalika po ostatnim meczu w tamtym sezonie, kiedy to Piast do końca walczył o pozostanie w Ekstraklasie. Mówi się, że trener był już zwolniony, ale trzeba mu było zapłacić duże odszkodowanie, więc w Piaście poszli po rozum do głowy. Zaowocowało to mistrzem Polski. Ja od czterech lat powtarzam, że ta liga powinna nazywać się „3 x L i cała reszta". Tzn. Legia, Lech, Lechia i ktoś taki jak Piast czy Jagiellonia. Te trzy pierwsze kluby mają największy potencjał, grają w dużych miastach, mają przyzwoite budżety i spory kapitał ludzki w postaci dużej liczby piłkarzy o sporym potencjale.
Piast zasłużył przede wszystkim dobrą grą i bardzo mądrym coachingiem Waldka Fornalika, który był przeciwstawnym biegunem Sa Pinto. Siłą tej drużyny była składanka piłkarzy, którzy stracili kiedyś dużą szansę w wielkim klubie, mam na myśli np. Jakuba Czerwińskiego czy niechcianego też w Legii Tomasza Jodłowca. Joel Valencia z Ekwadoru chciał niedawno rzucić piłkę. Z tej mieszanki udało się stworzyć przyzwoity zespół.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.