CLJ: Pewna wygrana w derbach - Skrót meczu
06.10.2014 00:35
Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 14:00 na boisku przy ulicy Blokowej. Pomimo sprzyjającej pogody, można było dostrzec źle przygotowane boisko. Drużyna gości przystąpiła do zawodów ze wzmocnieniami z pierwszej drużyny w postaci Mateusza Wieteski, Mateusza Hołowni, Adama Ryczkowskiego oraz Roberta Bartczaka.
Pierwsze 10 minut obyło się bez klarownych sytuacji jakiejkolwiek ze stron. Jednak już 180 sekund później, znakomitą akcją indywidualną popisał się Bartczak, po czym precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Był to przełomowy moment dla przebiegu spotkania i od tego czasu legioniści zaczęli dominować. Już po chwili szansę do podwyższenia wyniku miał Anczewski, jednakże znalazł się na minimalnym spalonym. Czego nie dokonał kwadrans po rozpoczęciu spotkania, udało mu się w 18. minucie. Napastnik pokonał bramkarza rywali z najbliższej odległości. Wówczas przyjął on piłkę po strzale Filipa Karbowego, która trafiła do niego po nieudanej interwencji obrońcy.
W kolejnych minutach nadal atakowała Legia - okazję do strzelenia bramki miał asystent przy drugim golu, jednak piłka nie trafiła do siatki. W 36. minucie do głosu doszli zawodnicy Polonii, ale znakomitą interwencją wykazał się Dawid Leleń. Następną sytuację na zmniejszenie przewagi gospodarze mieli za sprawą Krzysztofa Możdżonka w doliczonym czasie gry, lecz jego partner z zespołu znalazł się na spalonym i na przerwę podopieczni Kobiereckiego schodzili prowadząc 2:0.
Podczas drugiej połowy obie drużyny spuściły nieco z tonu, przez co spotkanie stało się bardziej chaotyczne. Na boisku widać było mniejszą konsekwencje taktyczną, a jedyne okazje drużyna Legii stwarzała sobie po kontratakach. Okazje do zmiany wyniku mieli: Anczewski po dośrodkowaniu Skowrona czy Górka po strzale z dystansu, jednakże w obu sytuacjach dobrze zachował się bramkarz "Czarnych Koszul". W 70. minucie ładnym podaniem Ryczkowski uruchomił Karbowego, lecz nie udało mu się zdobyć gola. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie, a drużyna Legii pewnie zdobyła trzy punkty.
Trener Kobierecki może być naprawdę zadowolony z pierwszych 45 minut, jednak druga połowa pozostawiała wiele do życzenia. Zawodnicy wyraźnie spoczęli na laurach, przez co nie udało im się zdobyć kolejnych bramek.
Polonia - Legia 0:2 (0:2)
Bramki: Robert Bartczak 10', Kamil Anczewski 15'
Legia: Leleń - Skowron (88' Rakowski), Wieteska, Najemski, Hołownia - Ryczkowski (65' Szymański), Górka, Karbowy, Trąbka (55' Suchanek), Bartczak (70' Michalak), Anczewski
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.