Czesław Michniewicz, Artur Jędrzejczyk

Czesław Michniewicz: Gdyby nie kontuzja powołałbym Jędrzejczyka

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Polska The Times

14.03.2022 08:45

(akt. 15.03.2022 09:15)

- Gdyby nie leczył kontuzji, na pewno powołanie otrzymałby Artur Jędrzejczyk. Zna moje założenia, a Jędza w formie z europejskich pucharów to najlepszy obrońca w polskiej lidze - mówi w rozmowie z "Polską the Times" selekcjoner reprezentacji Polski, Czesław Michniewicz.

Patrząc na pańskie pierwsze powołania, można odnieść wrażenie, że zastosował się pan do powiedzenia Wojtka Kowalczyka po IO w Barcelonie: "Zmieniamy szyld i jedziemy dalej.

- Logika podpowiada, że jeśli najzdolniejsi chłopcy są powoływani do kadry U-21, to siłą rzeczy wielu z nich będzie za jakiś czas grało w pierwszej reprezentacji. Zanim zostałem selekcjonerem, większość z nich trafiła już do drużyny narodowej. Dodatkowo zaprosi-łem na zgrupowanie tylko Konrada Michalaka. I może jeszcze powołamy Mateusza Wieteskę, ale przecież legionistę monitorował i miał zamiar sprawdzić Adam Nawałka, już kilka lat temu. Z ekstraklasy zamierzam powołać trzech, może czterech piłkarzy.

Głównie obrońców?

- Nie tylko, bo musimy też po-myśleć o ofensywie. Skoro padło już nazwisko Michalaka, to zauważę, że chory był Kamil Grosicki. I nie wiadomo było, ile potrwa ta infekcja. Oprócz Konrada miałem więc wtedy do wyboru niegrającego ostatnio Przemka Plachete i rzadko pojawiającego się na placu gry Przemka Frankowskiego. Gdybym wiec nie sięgnął po Michalaka i w pewnym momencie chciał w meczu przejść na ustawienie 4-3-3, to nie miałbym na ławce żadnej opcji. Robi się wokół tego powołania awanturę, podczas gdy jest logiczne.

Kontrowersje wynikają z tego, że to piłkarz ze stajni pańskiego znajomego menedżera, Mariusza Piekarskiego.

- Piekarski jest także menedżerem Damiana Szymańskiego, który strzelił bramkę z Anglią, a nie ma tego zawodnika wśród powołanych. Powołania zrobiłem pod kątem potrzeb reprezentacji Polski w meczu barażowym, bez oglądania się na to, kto jest agentem poszczególnych zawodników. Z Legią wygraliśmy mecz w Moskwie ze Spartakiem szybkością Lirima Kastratiego. To nie jest - delikatnie mówiąc - wirtuoz, jeśli chodzi o tworzenie gry, ale jest szybki. I wiedziałem, że jak się otworzy mecz, to przy dokładnym podaniu nikt go nie dogoni. A Michalak dysponuje porównywalną dynamiką.

Rozumiem, że Grosicki jest bliski powołania, podobnie jak Wieteska. W grę wchodzą także Bartosz Salamon i Michał Pazdan?

Tak, mogę potwierdzić, że właśnie tych zawodników monitorowaliśmy. Choć nie tylko ich. Gdyby nie leczył kontuzji, na pewno powołanie otrzymałby Artur Jędrzejczyk. Gra bardzo dobrze w ustawieniu z trójką stoperów jako pół-prawy. Zna moje założenia, a Jędza w formie z europejskich pucharów to najlepszy obrońca w polskiej lidze.

Zapis całej rozmowy z trenerem Cezsławem Michniewiczem można przeczytać na stronach "Polski the Times".

Polecamy

Komentarze (40)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.