Daniel Łukasik: Nadszedł mój czas
06.07.2012 23:13
- Moje nastawienie mentalne jest inne. Wcześniej się frustrowałem i zniechęcałem, bo czegokolwiek bym nie zrobił, i tak nie grałem, rzadko bywałem nawet w meczowej osiemnastce. Poza tym zmieniły się trochę przygotowania, ten styl mi bardziej odpowiada. Pracujemy ze sztangami, jest sporo pracy nad siłą. W taki właśnie sposób przygotowywaliśmy się w Akademii Legii.
O miejsce w składzie rywalizujesz z Ivicą Vrdoljakiem.
- Bardzo wierzę w to, że nadszedł mój czas. Dwa lata na to czekałem. W domu często mówię, że po długiej zimie nadchodzi wreszcie wiosna i lato. Wierzę, że jest szansa wygrać rywalizację o miejsce w składzie. Zawodnicy miewają obniżkę formy. A trener Urban gwarantuje, że zawsze będzie grał lepszy. Przejście z piłki juniorskiej do seniorów wymaga czasu, ale ja jestem w tej poczekalni od dwóch lat, pora otworzyć drzwi. To mój czwarty obóz przygotowawczy z pierwszą drużyną Legii. Poczułem, że możliwość zaistnienia w pierwszym zespole jest większa. Bodźcem była zmiana trenera, przez poprzednie dwa lata moja praca była monotonna. Teraz każdy zaczyna z nową kartą, motywacja jest większa. Uwierzyłem, że jest szansa, by grać. Wcześniej frustrowałem się tym, że nie mam miejsca nawet w osiemnastce. A taki cel sobie stawiałem.
Myślałeś o tym, że jeśli się nie uda, to będziesz chciał odejść na wypożyczenie?
- Tak. Wcześniej dwa razy byłem bliski wypożyczenia do Piasta Gliwice, ale zawsze kończyło się na Młodej Legii. Od trenera Skorży dostałem szansę debiutu w ekstraklasie, zagrałem od pierwszej minuty w Lidze Europejskiej w Tel Awiwie. Widocznie uznał, że jej nie wykorzystałem. W meczach o stawkę trudno wprowadzać młodych zawodników, szczególnie defensywnych. Napastnikom czy skrzydłowym łatwiej, tam odpowiedzialność jest mniejsza.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.