Derby Warszawy przy ulicy Sosnkowskiego

Szczególnie sympatycy popularnych Traktorków potraktowali ten mecz bardzo poważnie przygotowując oprawę z pirotechniką. Ta na tyle spodobała się fanom z Bielan, że nagrodzili kibiców z Ursusa gromkimi brawami. Zresztą przez cały mecz obie ekipy w dużej zgodzie dopingowały swoje zespoły, a kilkakrotnie wspólnie śpiewały legijne piosenki. 

Spotkanie zakończyło się wynikiem bezbramkowym. Mimo to mecz nie należał do nudnych. Oba zespoły stworzyły po kilka stuprocentowych sytuacji do zdobycia bramki, ale za każdym razem górą byli bramkarze. Choć Ursus już wcześniej zapewnił sobie utrzymanie w trzeciej lidze nie zamierzał oddawać pola lokalnym rywalom. W końcówce meczu miejscowi fani skandowali do swoich piłkarzy "oddajcie punkty". Jednak zawodnicy nie mieli zamiaru słuchać kibiców. Po jednym ze starć emocje na tyle podniosły, że pomiędzy piłkarzami obydwu zespołów doszło do drobnej przepychanki. Gościom z Bielan nie udało się zdobyć bramki dlatego jeszcze będą musieli walczyć o punkty w ostatniej kolejce w meczu z Legionovią.