trening_27.jpg

Dickson Choto: Uważam Legię za rodzinę

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: sportowefakty.wp.pl

13.08.2020 11:25

(akt. 13.08.2020 11:27)

- Uważam Legię za swoją rodzinę. Cały czas utrzymuję kontakt, kibicuję. Ucieszyłem się, gdy Aleksandar Vuković poprowadził drużynę do mistrzostwa Polski. Wiele mu zawdzięczam. Kiedy przyszedłem do Legii, był jednym z tych, którzy bardzo mi pomagali i dbali, żebym dobrze się czuł w nowej drużynie - mówi w rozmowie ze "Sportowymi Faktami" były zawodnik Legii. Dickson Choto.

- Teraz Vuković ma w dorobku tytuł zarówno jako zawodnik, jak i trener. To duża rzecz! Cieszę się także ze względu na Tomka Kiełbowicza, Marka Saganowskiego i Tomasza Sokołowskiego II. Widać, że wykonują dla klubu dobrą robotę. Życzę wszystkiego najlepszego całej rodzinie Legii. Kibicom, piłkarzom, trenerom, no i panu Borucowi.

- Jestem właścicielem i dyrektorem szkółki piłkarskiej, DC Academy, ale prowadzę też treningi i pomagam zawodnikom w szukaniu klubów, bo prowadzę też agencję sportową. Najmłodsze dzieci w akademii mają 7 lat, najstarsi chłopcy 22. Mieszkają w różnych miastach, dojeżdżają do Harare, żeby brać udział w zajęciach. Chciałbym dać im szansę na karierę. Może któregoś dnia ktoś z mojej akademii trafi do Legii?

- Chciałbym wreszcie przyjechać do Warszawy, spotkać się ze znajomymi z czasów gry w Legii. Zamierzałem zrobić to w tym roku, ale zaczęła się pandemia no i nie możemy się ruszać z Zimbabwe. Pod koniec lipca przywrócono godzinę policyjną - nie wolno wychodzić z domu od 18 do 6 rano. Wszystko jest zamykane już o 15. Potem trzeba jechać do domu, żeby zdążyć przed godziną policyjną. Ale problemem jest to, że i tak nie wszyscy jej przestrzegają.

Zapis całej rozmowy z Dicksonem Choto można przecztać w serwisie "Sportowych Faktów".

Polecamy

Komentarze (79)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.