Dłuższa przerwa Jurgena Celhaki

Sytuacja ze środowego treningu była całkowicie przypadkowa. W trakcie zawodów w formie zabawy, dość pechowo młodzieżowy reprezentant Albanii źle postawił stopę i wykręciła mu się noga w stawie skokowym. Jurgen Celhaka biegł z dużą, gumową piłką - chodziło o to, by jak najszybciej przeprowadzić ją między tyczkami. Momentalnie pojawiła się opuchlizna. 

Czytaj też

Komunikat klubu dot. urazu Celhaki

Piłkarz miał już rentgen, kości są całe, ale jest podejrzenie uszkodzenia więzadła. Klub poninformował, że przerwa potrwa 2 tygodnie, a to oznacza, że podczas zgrupowania w Turcji na boisku już Celhaki nie zobaczymy.

Odejście Bartosza Slisza, zakończenie współpracy z Patrykiem Sokołowskim i teraz uraz Celhaki sprawiają, że rosną szanse na zaistnienie w większym wymiarze czasowym niż dotychczas dla Filipa Rejczyka. Na zajęciach na pozycji numer sześć sprawdzany jest Rafał Augustyniak, który w parze z Juergenem Elitimiem wygląda naprawdę dobrze.

Dyrektor sportowy Legii Jacek Zieliński oraz dział skautingu mają od dawna przygotowaną listę graczy, którzy mogliby zastąpić Slisza. Rozmowy trwają. Może być tak, że w okienku zimowym ktoś na pozycję numer "sześć" się pojawi, ale może być też tak, że nastąpi to dopiero latem. Nic nie jest przesądzone, choć wszyscy w klubie woleliby już teraz podpisać umowę z zawodnikiem, który prezentuje odpowiednią jakość, by powalczyć o pierwszą jedenastkę.