Dominik Hładun: Zrobię wszystko by wywalczyć sobie miejsce w bramce

- Jak jeden popisze się udaną interwencją, to drugi chce zrobić jeszcze lepszą. Każdy rywalizuje o bycie numerem jeden. 

- Czy śledzę plotki transferowe na temat kolegów czyli Kobylaka czy Tobiasza? Czytam takie informacje, ale nie biorę tego jakoś bardzo poważnie, nie ma to wpływu na moje zachowanie na treningach. Jak wiemy od zainteresowania do konkretnej oferty często jest długa droga. Póki co wszyscy jesteśmy w Austrii i walczymy, a jak koledzy odejdą z Legii to… zobaczymy co będzie. Jestem cierpliwy, zawsze byłem. Ciężko trenuję, obserwuję jakie ruchy zostaną wykonane, chcę przekonać do siebie trenerów.

- Jak wiosną wszedłem do bramki i zagrałem w kilku meczach ligowych, to chciałem już do końca rozgrywek zostać między słupkami. Ale wyszło trochę inaczej. Ale przygotowania do nowego sezonu wszyscy zaczynają z czystą kartą. Chciałbym wywalczyć sobie miejsce w bramce i stanąć w niej już w pierwszym meczu o stawkę. A gdy to się uda, będę robił co w mojej mocy aby zostać w bramce jak najdłużej.

- Chcemy grać w tym sezonie o mistrzostwo Polski. W ubiegłym byliśmy na drugim miejscu, sięgnęliśmy po Puchar Polski, teraz chcemy zrobić coś więcej. Chcemy się pokazać też z jak najlepszej strony w Lidze Konferencji.