Domyślne zdjęcie Legia.Net

Domykanie prześwitu

Marcin Szymczyk

Źródło: Życie Warszawy

18.11.2009 09:10

(akt. 16.12.2018 21:51)

Właśnie minął rok od wjazdu pierwszego dźwigu na teren budowy stadionu Legii. Początki nie były łatwe. - Na miejscu zastaliśmy kompletny bałagan. Nie mogliśmy odnaleźć ujęć wody oraz rur kanalizacyjnych, gdyż nie było ich na żadnych planach - wspomina Rafał Gaszewski, pierwszy inżynier firmy Polimex, który pojawił się na budowie.

Obecnie nie ma jednak żadnych opóźnień. - Roboty żelbetowe są ukończone w 95 procentach. 19 dźwigarów z 23 zostało zamontowanych. Wykonano 30 proc. robót wykończeniowych oraz odebrano 60 proc. prac z pierwszego etapu budowy - mówi Janusz Kopaniak, dyrektor WOSiR.

Od poniedziałku trwają prace nad domknięciem ostatniego prześwitu, który znajduje się pomiędzy trybunami południową i wschodnią. Budowlańcy montują tam zbrojenia pod konstrukcję trybun. - Prace nad tym elementem zakończą się jeszcze przed świętami. Wtedy trzy trybuny stworzą jedną całość - mówi kierownik budowy Henryk Przybysz. Rozpoczęły się już także prace przy montażu membran o powierzchni 18 tys. mkw. tworzących dach stadionu. Nie obyło się bez problemów. Okazało się, że tego typu materiał nie był nigdy wcześniej wykorzystywany w Polsce. - W związku z tym musieliśmy wystąpić o niezbędne pozwolenia do Instytutu Techniki Budowlanej - mówi Przybysz. Teraz membrana znajduje się jedynie na dwóch przęsłach.

Budowane obecnie trzy trybuny będą gotowe w maju 2010 roku. - Stadion będzie mógł wtedy pomieścić 27 tys. kibiców - mówi Michał Kocięba, rzecznik Legii. Władze klubu zapowiadają, że latem nastąpi nieoficjalne otwarcie stadionu. Rozpocznie się także budowa ostatniej trybuny zachodniej, która potrwa do stycznia 2011 r. Docelowo stadion pomieści 31 tys. kibiców.

Polecamy

Komentarze (11)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.