News: Doping i atmosfera na meczu Legii w Aktobe

Doping i atmosfera na meczu Legii w Aktobe

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

23.08.2014 12:29

(akt. 08.12.2018 11:39)

Do Kazachstanu udało się grupa blisko 50 kibiców Legii Warszawa. Biorąc pod uwagę odległość oraz wysokie koszty, wynik należy uznać za całkiem niezły. Dla porównania już dziś wiadomo, że z Aktobe do Warszawy nie wybiera się nikt. Trzeba jednak przyznać, że atmosfera na stadionie była naprawdę gorąca. Miejscowi fani to w zdecydowanej większości kibice dość spokojni, ale za to bardzo głośni. Z kolei ci najbardziej fanatyczni, zasiadający na sektorze trzynastym, przygotowali się do meczu. Już kilka dni wcześniej przejrzeli dokładnie filmy na YouTube i nauczyli się kilku przyśpiewek o naszym klubie słyszanych głównie na stadionie Lecha Poznań.

W przerwie doszło do małego incydentu, kiedy jeden z fanów Aktobe zaczął rzucać kubkami wypełnionymi napojami w naszych kibiców. Ale poza tym na trybunach było spokojnie. Miejscowi starali się zagłuszać każdy okrzyk naszych kibiców. Nasi fani zaś starali się zaś wesprzeć drużynę, jak tylko potrafili najlepiej.


Dużo więcej działo się przed meczem i po meczu. Do pierwszych starć doszło już dzień przed spotkaniem w okolicach stadionu. Zaś po meczu jeszcze w czasie konferencji prasowej słychać było odgłosy wybuchających petard i tłukących się butelek. Grupa z „sektora 13” udała się też pod hotel naszych piłkarzy – rzucała kamieniami i petardami, uniemożliwiając przez pewien czas przejazd naszych graczy na lotnisko. Jeszcze kilka godzin po meczu ostrzegano nas przed poruszaniem się samemu po mieście, gdyż miejscowi szukali rewanżu na Polakach spacerujących po ulicach.

Polecamy

Komentarze (27)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.