Dzień z trenerem Michniewiczem

Jakiś czas temu trener Czesław Michniewicz został spytany o to, czy czuje się jak kierowca Formuły 1, który z trochę gorszego bolidu przesiadł się do lepszego. – Dotychczas, Legia, jeżeli chodzi o piłkę klubową, jest chyba najlepszą drużyną, jaką prowadziłem? Aż tak znacząca jest ta różnica? Tak, duże możliwości, ale też duże oczekiwania od auta, aby jak najszybciej pokonywać ostre zakręty, wiraże, bez szkód, czyli bez jakichś wypadków. Gdybym miał porównywać auto do klubu, to Legia jest idealnym tego porównaniem. Myślę, że warto zasiąść w takim wygodnym aucie i spróbować nim pojeździć, zobaczyć czy da się radę utrzymać i dotrzeć do celu, bo cel cały czas przed nami. Mistrzostwo bardzo cieszy, ale nam się marzy coś więcej. Nam się marzy, żeby pojeździć po ulicach Europy, po pięknych stadionach, miastach, i robimy wszystko, żeby tak było. Trochę czasu przed nami, żeby uzupełnić skład, dodać troszeczkę konkurencji do tego wszystkiego. Myślę, że jesteśmy w dobrym miejscu – powiedział szkoleniowiec.