Domyślne zdjęcie Legia.Net

Ekstraklasa zostaje w Canal+

Piotr Szydłowski

Źródło: gazeta.pl

11.05.2011 18:10

(akt. 14.12.2018 10:06)

W środę ogłoszono wyniki przetargu na prawa telewizyjne do transmitowania rozgrywek polskiej Ekstraklasy piłkarskiej. Zwycięzcą został Canal+, który wygrał prawa do meczów Ekstraklasy w latach 2011 - 2014, ale spotkania będzie można obejrzeć też na kanałach Grupy Polsat i Eurosport.

- W dniu 11 maja 2011 roku Kluby Ekstraklasy jednogłośnie przyjęły ofertę Canal Plus Cyfrowy na udzielenie licencji dotyczącej praw telewizyjnych w zakresie meczów na żywo w sezonach 2011/2012, 2012/2013 i 2013/2014. Przyjęta oferta zakłada udzielenie sublicencji na rzecz Polsatu Cyfrowego i stacji Eurosport - głosi komunikat Ekstraklasy SA, dotyczący procesu oferowania praw medialnych.

- Rywalizacja o otrzymanie praw do transmisji była dla nas najważniejszym wyzwaniem ostatnich miesięcy, a zwycięstwo upewnia nas, że konsekwentnie robimy wszystko, aby dostarczyć widzom wielkich sportowych emocji - skomentowała prezes Canal+, Beata Mońka.

W ostatnich trzech sezonach prawa telewizyjne należały do Canal Plus i na zasadzie sublicencji do Orange Sport.

Canal+ odda 4-5 równoległych relacji Polsatowi (na antenę Polsatu Sport, Polsatu Futbol, być może niektóre mecze trafią do TV 4) i - co jest największą niespodzianką - Eurosportowi. Stacja ma pokazywać równolegle w tzw. paśmie narodowym jeden mecz w poniedziałek (w innych krajach będzie wówczas nadawać co innego). 

Największe hity pozostaną jednak w Canal+. - Mamy prawo do wskazania w kolejce 3 spotkań, których nie mogą pokazać Polsat i Eurosport - mówi "Gazecie" i Sport.pl Jacek Okieńczyc. - Wyjątkiem jest Śląsk Wrocław, którego spotkania będziemy pokazywać w każdej kolejce - dodaje Marian Kmita, szef sportu w Polsacie. Zygmunt Solorz, właściciel tej stacji, jest również właścicielem wrocławskiego klubu.

- Po roku możemy rozwiązać umowę i otworzyć własną telewizję. Stacje, z którymi zawarliśmy umowę, zgodziły się na to, a my chcemy, by Ekstraklasa TV rzeczywiście powstała - powiedził Jacek Masiota, przewodniczący rady nadzorczej Ekstraklasy SA, który uczestniczył w negocjacjach

 

Polecamy

Komentarze (29)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.