Filip Mladenović

Filip Mladenović: Czuję się świetnie

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia Warszawa, legia.com

20.05.2021 08:30

(akt. 20.05.2021 08:18)

- Przeżywam teraz czas, w którym wszystko w moim życiu jest poukładane. Wszystko, czuję się naprawdę świetnie. Szczerze mówiąc zadowolony byłem już z samej nominacji, bo potwierdzała tylko, że zagrałem naprawdę dobry sezon. A obie statuetki są dla mnie idealną kropką postawioną na koniec tych rozgrywek – mówił w rozmowie z serwisem legia.com Filip Mladenović, zawodnik Legii Warszawa, który został wybrany obrońcą i piłkarzem sezonu PKO Ekstraklasy.

- Ja naprawdę nie robiłem nic inaczej niż do tej pory. Po prostu złapałem formę, drużyna zrobiła to samo, trochę zmieniliśmy ustawienie i poszło. Jeżeli wszyscy gramy fajnie jako zespół, to któryś z nas najprawdopodobniej wybije się jeszcze indywidualnie. Nie zawsze to byłem ja, jest przecież chociażby Tomas, który tylko w lidze strzelił 22 gole. Wielu zawodników rozgrywa swój najlepszy sezon w życiu, nie stanowię tutaj wyjątku. To zasługa sztabu trenerskiego i całego zespołu. Nie da się robić takich rzeczy samemu, piłka nożna to sport zespołowy (…). Nie ukrywam – jestem bardzo ucieszony naszym sukcesem, indywidualnymi osiągnięciami. Ale chciałbym jeszcze czegoś więcej. Bo myślę, że na więcej nas stać.  

- Legii ze swoją historią i warunkami Europa się należy, wiem. I bardzo chcemy w niej zagrać, ale nikt z nas nie może powiedzieć: „Tak, na pewno wystąpimy w pucharach”. Przecież nie wiesz co przyniesie ci życie i jak się potoczy. Możesz walczyć i dać z siebie wszystko – to akurat jesteśmy w stanie zagwarantować. Nie sądzę jednak, żebyśmy teraz musieli się prężyć i obiecywać złote góry. Każdy z nas chce być z Legią w Europie, ale droga do niej jest długa i trudna. Grają tam najlepsze drużyny ze swoich krajów, czasem decyduje po prostu dyspozycja dnia (…). Musimy poukładać wiele rzeczy, które będą mogły dać nam sukces.

- Nigdy nie lubiłem takiej presji pod tytułem: „Ty musisz to, ty musisz tamto”. Powiedźcie sami, czy coś muszę zrobić? Ja po prostu chcę pokazywać to, co potrafię robić najlepiej (…). Wiecie, piłka nożna to nie jest sport indywidualny. Gdyby tak było, to mógłbym wtedy mówić: „ja muszę dzisiaj kur… wygrać, bo wszystko zależy tylko ode mnie”. Wystarczy więc, że będę prawdziwy i sprawiedliwy dla wykonywanej przez siebie pracy - nic więcej. Respektuję to, co mam. Szanuję drużynę, trenerów i cały sztab szkoleniowy. Zawsze daje z siebie wszystko, czegokolwiek oni ode mnie wymagają. To są właśnie te rzeczy, które muszę zrobić. Ja dokładnie tak na to patrzę. Ludzie mówią, że muszę strzelić ileś tam goli, albo w odpowiedni sposób bronić, ale ja się tym nie przejmuje. Dążę do tego, by każdego dnia być coraz lepszym (…). Nawet gdy mam gorszy dzień, ale wypełnię wszystkie cele, które sobie założyłem, to będę z siebie zadowolony.

- Znajduję się w dobrej dyspozycji. Czuję się świetnie i to jest dla mnie bardzo ważne. Złapałem taką formę, że z meczu na mecz chcę coraz więcej i więcej (…). Gdy wszystko układa się zbyt równo, wtedy czuję, że coś jest nie tak. Aktualnie cieszę się z każdego dnia, ciągle czuję duży głód futbolu. Pracuję nad mankamentami i cały czas się rozwijam. Gdy mam takie podejście, inne rzeczy schodzą na drugi plan. Jeżeli nadejdzie czas, w którym wszystko będzie mi obojętne, to będzie znak, że trzeba powoli kończyć. Ale teraz ciągle mam w sobie jeszcze dużo energii i chęci do działania. Dopóki tak jest, to o nic się nie boję.

Całą rozmowę z Filipem Mladenoviciem można przeczytać w serwisie legia.com.

Legia mistrz 2021. Co wiesz o poprzednich mistrzostwach?

1/15 Pierwszy tytuł mistrzowski Legia zdobyła 20 listopada 1955, na boisku Stali (obecnego Zagłębia) Sosnowiec. W decydującym meczu zremisowała na wyjeździe 1:1, choć gospodarze, będąc pewni swego, zaprosili wszystkich prominentnych działaczy i zorganizowali fetę. Kto popsuł im plany strzelając gola na 1:1?

Polecamy

Komentarze (21)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.